Wtorek, 3 marca 2015
Na-molny książkowiec
Odchodzą cicho, przykryci licznymi sprawami istotniejszymi niż oni. Milczą, otuleni obojętnością jak kirem. Nikną, zakneblowani zagadnieniami ciekawszymi niż ich dawność. Zmieniają się w mumie, szczelnie obetkani naszą wspólną krzątaniną, złożoną z całkiem doczesnych ważności. Giną, ochlapani pianą bieżącego dnia. W ciszy pisarskiego Styksu znikają pokolenia. W śmiertelnej toni pogrążają ich kolejne fale szturmujące chwałę świata. Ich, czcicieli starych religii, odprawiających śmieszne obrzędy w wieżach odartych z kości słoniowej. Don Kichotów wiecznych piór i zasłużonych użytkowników rozklekotanych maszyn do pisania. A wokół dżihadyści w Paryżu. Młoda miłośniczka poezji oraz Nietzschego z Bielska Białej, überfrau bez zasad, mordująca wyłącznie z ciekawości. Strajki górników. Spadające samoloty. Walki o Donieck. Uwolnienie kursu franka francuskiego. Styks szumi cicho, Charon śmieje się bezgłośnie do szczerzącego kły Cerbera, szyderczego psa z wężem zamiast ogona i trzema wężami oplatającymi mu kark. Zaprasza, zmrużywszy oczy, Józefa Oleksego, który, jak zawsze uprzejmy i z wdziękiem, przepuszcza przodem Stanisława Barańczaka, Tadeusza Konwickiego oraz Krystynę Nepomucką. Na Konwickiego czekają już kompani od stolika w warszawskim Czytelniku, gdzie w życiowej dreptaninie różni Śmieszni znaleźli przytulisko po zamknięciu kawiarenki PIW-u. Ironiczny Leopold Tyrmand. Środowiskowa egeria Irena Szymańska. Jej mąż, Ryszard Matuszewski. Leszek Kołakowski. Stanisław Dygat z Kaliną Jędrusik. Także gość późny, Antoni Słonimski, który dumnie się przysiadał, opuściwszy własny stolik w kawiarni Antyczna. I tylu innych… Zwłaszcza Gustaw Holoubek. Andrzej Łapicki. Jerzy Kawalerowicz. Wylewnie witają współcelebrytę z warszawskiej ulicy Górskiego, skąd taki był piękny widok na Pałac Kultury. Zapraszają autora „Malej Apokalipsy” do czeluści Hadesu. Cerber z uciechy merda …
Wyświetlono 25% materiału - 245 słów. Całość materiału zawiera 981 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.













