Wtorek, 31 marca 2020
ROZMOWA Z URSZULĄ WITKOWSKĄ, WSPÓŁWŁAŚCICIELKĄ FIRMY LITERACKA SP. Z O.O.
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeruBiblioteka Analiz nr 519 (6/2020)
– Czym zajmuje się firma o tajemniczej nazwie Literacka Sp. z o.o.? – W ogromnym skrócie: zajmujemy się tworzeniem innowacyjnych narzędzi z wykorzystaniem możliwości sztucznej inteligencji dla rynku książki. – To już się dzieje – sztuczna inteligencja (AI) wkroczyła do naszego życia i to od nas zależy, w jaki sposób wykorzystamy zdobycze technologii. Przez wiele lat pracowałaś jako bibliotekarka i księgarka, tymczasem firma, której jesteś współwłaścicielką, promuje usługę Wirtualnego Księgarza. Czy w tym kierunku powinniśmy zmierzać – wirtualnych specjalistów? – Jak wspomniałaś, to już się dzieje i to dzieje się nie od wczoraj. Czy tego chcemy, czy nie, postęp technologiczny to fakt i od nas zależy, jak wykorzystamy możliwości, jakie daje nauka. Doświadczenie w księgarni i w bibliotece dało mi niesamowicie cenną bazę pod to, czy zajmuję się teraz. Projekty, nad którymi obecnie pracuję, to połączenie moich dwóch miłości, czyli świata książki oraz analiz, wysnuwania wniosków i tworzenia nowych scenariuszy zdarzeń. O AI myślę jednak nie tyle jak o wirtualnym specjaliście, co raczej asystencie czy doradcy człowieka. Czy to doradcy księgarza, bibliotekarza czy wydawcy, czy to internauty przeglądającego ogrom informacji w poszukiwaniu ciekawych dla niego tytułów. Uważam, że nowe technologie mogą bardzo przysłużyć się rynkowi książki. Przecież wszyscy wiemy, że im precyzyjniejsza rekomendacja, tym efektywniejsza. Jednocześnie, opieranie się na analizie zakupu w przypadku książek – w mojej ocenie – nie wystarcza. Fakt, że w danym czasie kupowałam głównie kryminały, nie oznacza, że przez kolejne miesiące nie będę miała ochoty na przykład na literaturę faktu. Zmienia nam się nastrój, zmieniają się okoliczności. Zmienia się nasze doświadczenie jako czytelników. I tak naprawdę to właśnie leży u podstaw naszych prac na algorytmach AI – marzenie o takim systemie rekomendującym książki, który da szansę, by dopasować tytuły do gustu, a wręcz nastroju, by uchwycić w nim specyfikę bytu, jakim jest tekst. – Firma Literacka Sp. z o.o. w ubiegłym roku otrzymała wyróżnienie Orzeł Innowacji w kategorii „usługa” – właśnie za usługę Wirtualny Księgarz, który w 2019 roku został wdrożony w jednej z największych księgarni e-booków w Polsce, czyli Publio.pl. Na czym polega wasza współpraca? – Publio.pl to nasz partner od wczesnego etapu projektu. Dzięki uwagom, spotkaniom, rozmowom z zespołem Publio.pl nasze prace badawcze od początku były mocno ugruntowane w realiach księgarni internetowej. Na Publio.pl przeprowadziliśmy jedno z pierwszych wdrożeń. Wprowadzaliśmy i wprowadzamy tam kolejne algorytmy oraz widoki rekomendacji, by sprawdzać zachowania klientów oraz mierzyć wyniki. Stale obserwujemy, poprawiamy, dopasowujemy, słuchamy – wymieniamy się cenną wiedzą, dzięki której system jest bardziej dopasowany do potrzeb czytelników i księgarń internetowych. Dla nas to ogromnie ważna współpraca, a i wyniki z wdrożenia bardzo obiecujące. – Wirtualny Księgarz „działa” też stronie Szukamksiazki.pl. Do kogo adresowana jest ta strona? – Tak, Wirtualny Księgarz od października 2019 roku rozgościł się na Szukamksiazki.pl. Jest to serwis, w którym można przeszukiwać zasoby bibliotek korzystających z systemu MAK+, a jednocześnie z jego poziomu mieć dostęp do swojego konta bibliotecznego, czyli m.in. sprawdzać stan swojego konta czy zarezerwować wybrane tytuły w konkretnej bibliotece. Z naszych danych wynika, że średnio co trzecia odwiedzająca tę stronę osoba skorzystała z pluginu rekomendacji. By zdać sobie sprawę, jaki jest to potencjał, wystarczy uświadomić sobie, że z Szukamksiazki.pl korzystają klienci blisko 2500 bibliotek w Polsce. – System można testować również na stronie Codoczytania.pl… – Codoczytania.pl to trochę takie nasze laboratorium badawcze. Na tej właśnie stronie testujemy różne algorytmy, sprawdzamy, które najlepiej działają tzn. najtrafniej dobierają książki do wybranych przez czytelnika parametrów. Tam też wzbogacamy rekomendacje dodatkowymi danymi takimi jak np. popularność danego tytułu w księgarniach czy czas wydania, by sprawdzić jak to wpłynie na wyniki i konwersję. Z uwagi na to wszystko użytkownik, który wejdzie na Codocztania.pl, może za każdym razem otrzymać inne wyniki, czasem może być z rekomendacji zadowolony, innym razem mniej. Jednak każdy użytkownik, który zawita na naszą stronę, daje nam sporą porcję wiedzy i tym sposobem przyczynia się do ulepszenia systemu rekomendacji. – System rekomendacji poleca książki w oparciu o miękkie cechy fabuły i dotyczy książek z zakresu beletrystyki i literatury faktu. A co z innymi gatunkami? – Tworząc Wirtualnego Księgarza skupiliśmy się na beletrystyce i literaturze faktu z uwagi na założenia projektu oraz przyjęty model badań, a także bazę danych, którą budowaliśmy przez lata jeszcze nim projekt na dobre się rozpoczął. Pracujemy jednak równolegle nad analizą treści opartą np. na named entity recognition (NER), czyli rozpoznawaniem nazwanych jednostek tekstu np. czas, miejsce akcji, zawód bohatera, lokacje itp. Takie podejście pozwala odnajdywać podobieństwa między wszelkimi rodzajami książek i rekomendować też np. poradniki czy książki dla dzieci. – Jesteś też blogerką, prowadzisz bloga Pelenzlew.com. Czy blogerzy będą wkrótce wirtualni? Czy sztuczna inteligencja może analizować tekst z precyzją wnikliwego czytelnika i formułować wnioski na temat fabuły? – Prawdę powiedziawszy ostatnimi czasy (a liczyć już trzeba w latach, nawet nie miesiącach) marna ze mnie blogerka – swoją energię skierowałam głównie na pracę i codzienność, ale nieśmiało przyznaję, że mam w planach powrót. I to trochę jest odpowiedzią na twoje pytanie. To, nad czym pracujemy, nie ma na celu zastąpienia człowieka, a wsparcie go. Oczywiście AI może w kilka sekund wychwycić więcej z tekstu niż ja po kilku dniach skrupulatnej lektury, ale czy rzeczywiście musimy patrzeć na zasadach coś albo coś? Bloger, który publikuje tekst przez siebie napisany jest twórcą, a to, co wytworzy wsparte jest jego niepowtarzalną osobowością, doświadczeniem, sposobem patrzenia na świat. To są wartości, które przyciągają do niego tych, którzy czytają jego teksty. Tak tworzy się społeczność. Fakt, że algorytm podpowie mu, jakie książki mogłyby go zainteresować lub pomoże szybko odnaleźć tytuły, które łączy jakieś konkretne miejsce lub motyw, by mógł stworzyć …
Wyświetlono 25% materiału - 852 słów. Całość materiału zawiera 3408 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się