Piątek, 12 grudnia 2008
Rozmowa z Bogusławem Seredyńskim, prezesem zarządu Wydawnictw Naukowo-Technicznych
CzasopismoWiadomości Księgarskie
Tekst pochodzi z numeru57
Wydawnictwa Naukowo-Techniczne to dobrze znana na rynku marka z 60-letnią tradycją. Od 1 sierpnia WNT działają jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Co w praktyce oznacza podpisanie aktu komercjalizacji państwowego przedsiębiorstwa w jednoosobową spółkę skarbu państwa? To jest bardzo duża zmiana jakościowa, która po części jest wynikiem zmian w polskiej gospodarce. Unia Europejska nie zna pojęcia „przedsiębiorstwo państwowe”. W unii istnieją przedsiębiorstwa należące do państwa, ale są one zorganizowane wg zasad wszystkich innych przedsiębiorstw funkcjonujących na rynku. Podstawową zasadą unijną jest zasada równości podmiotów wobec prawa, a zatem żaden podmiot na rynku nie może być traktowany w sposób szczególny. Przedsiębiorstwa państwowe, które jeszcze u nas funkcjonują, działają w oparciu o przepisy ustawy z 1981 roku, która zawiera szczególne zasady rozliczania się, tworzenia np. sprawozdawczości finansowej itd. W takim razie straciliście Państwo uprzywilejowaną pozycję? Ta pozycja tylko teoretycznie była uprzywilejowana. W rzeczywistości, co dowiodła praktyka, była to pozycja gorsza. Od 1 sierpnia nic nas nie odróżnia w sensie prawnym od innych przedsiębiorstw w tej branży. To jest najważniejsza zmiana jakościowa. Oprócz tego zmiana ta dowodzi, że wszystko zmierza we właściwym kierunku, że postępuje proces prywatyzacji, ponieważ komercjalizacja jest tylko etapem przejściowym przed pełną prywatyzacją przedsiębiorstwa. Przy czym prywatyzację można realizować na wiele sposobów. Skuteczna jest np. tzw. komunalizacja – przedsiębiorstwo przechodzi wówczas w ręce samorządów. A jaki rodzaj prywatyzacji jest Panu najbliższy? Klasyczna prywatyzacja, kiedy prawa własnościowe przedsiębiorstwa przejmuje jakiś określony podmiot, który ma jasno sprecyzowane cele – chce on osiągnąć zysk i będzie działał tak, żeby optymalizować procedury i procesy funkcjonowania firmy w celu osiągnięcia jak najlepszego zysku. Co zmieniło się w WNT od czasu rozpoczęcia komercjalizacji? Bardzo dużo się zmieniło i bardzo dużo nadal się zmienia. O ile się nie mylę, jesteśmy w Polsce pierwszym i jedynym wydawnictwem, które w pełni zarządza całym procesem produkcyjnym od początku do końca. Inaczej mówiąc, w naszym wydawnictwie jednym kanałem wchodzi materiał autorski, drugim – papier, a kanałem dystrybucyjnym wychodzi produkt finalny – książka. Rozumiem, że jest to możliwe dzięki nowym maszynom, które pojawiły się w wydawnictwie. To prawda. Dzięki nowym maszynom, ale i nowym technologiom. Mamy maszyny do produkcji czarno-białej i do produkcji kolorowej. Mamy także kompletną introligatornię pozwalającą na oprawę książek. Nasza firma dystrybuuje miesięcznie ok. 12-15, czasami 18 tys. egzemplarzy książek. Dobrze byłoby, żeby ta liczba oznaczała, że w tym samym czasie pojawia się 30 do 40 nowych tytułów. To jest w tej chwili optimum. Nie można jednak tego zrealizować tradycyjnymi technologiami. Drukarnie zainteresowane są nakładami książek powyżej tysiąca egzemplarzy, ponieważ dopiero wtedy jest to dla nich opłacalne. Jedynym rozwiązaniem dla wydawnictw średnio- i niskonakładowych, do jakich się zaliczamy, jest nowoczesna technologia cyfrowa, która obniża koszty i jednocześnie znacząco powiększa ofertę rynkową. Jaka jest zatem misja nowoczesnych Wydawnictw Naukowo-Technicznych? Zacznę od tego, że w naszym kraju, jak w każdym nowoczesnym państwie, istnieje sfera nauki i sfera dziedzin stosowanych, tj. techniki. Już wiele lat temu zauważono, że świat nauki i świat techniki mają pewne problemy z porozumiewaniem się ze sobą. Np. naukowiec wypowiada jakieś słowo, opisując dane zjawisko lub proces, ale inżynier pod tym słowem rozumie coś zupełnie innego. My przyjęliśmy rolę takiego mostu, który łączy ze sobą te dwa światy. Ten most powinien być zbudowany z wiedzy. I tak mamy sformułowaną misję naszego przedsiębiorstwa: być mostem zbudowanym z wiedzy, który połączy ze sobą świat nauki i świat techniki. Chcemy za pomocą książek, które wydajemy, przyczynić się do zwiększania skuteczności wdrażania nowoczesnych rozwiązań, które oferuje nam świat nauki. I w tym kierunku prowadzimy zmiany programowe. A jaka jest Pana wizja wydawnictwa na najbliższe lata? Chcę, żeby WNT było nowoczesną firmą wydawniczą, której celem będzie wyraźne zaspokajanie potrzeb naszych czytelników. Oczywiście, żeby zaspokoić te potrzeby, trzeba je najpierw zidentyfikować. Nie jest to wcale takie proste, ponieważ są one często ukryte, a ludzie rzadko mają zdolność jednoznacznego i precyzyjnego formułowania swoich potrzeb. Dlatego też, po raz pierwszy w tym wydawnictwie, stworzyliśmy zalążki profesjonalnego działu marketingowego, który zajmuje się analizowaniem potrzeb naszych czytelników i stara się wpływać na sferę autorsko-redakcyjną procesu wydawniczego w taki sposób, żeby tworzone tutaj publikacje były jak najbardziej dopasowane do …
Wyświetlono 25% materiału - 669 słów. Całość materiału zawiera 2676 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się