Kategorie F, N oraz Y, którymi w Bibliotece Analiz opisujemy rynek od blisko dwóch lat warto rozumieć wewnątrz granic, jak i poza granicami. Gdy porównujemy rynki w różnych krajach, można wpaść w niejedną zasadzkę. Wewnątrz N (Non-fiction) mieści się bogate spektrum, granicą jest idea do czytania dla przyjemności. Po stronie Non-fiction T (Trade) są książki nie-specjalistyczne czytane dla przyjemności w czasie wolnym. Po stronie Non-fiction S (Specialist) – mówiło się dawniej akademickie, naukowe i fachowe – są książki czytane głównie w pracy, a praca – jak pamiętamy – nie należy do zajęć przyjemnych. Książki Non-fiction T (Trade) idą jak woda, a Non-fiction S (Specialist) nie wchodzą do zestawień top 10 w żadnym z 11 krajów badanych przez Nielsen BookScan. Ale są kraje, jak na przykład Niemcy, gdzie książki Non-fiction S będą stanowić potężną część przychodów branży, tak wydawnictw, jak i księgarń. Nie wiem na pewno, ale mam intuicję, że w księgarniach w Niemczech zakupy robią też różne instytucje, nie tylko nabywcy indywidualni. Trzeba to brać pod uwagę. Wewnątrz kategorii Y (dla dzieci i młodzieży) znajduje się kategoria Y5 – podręczniki szkolne & książki okołoszkolne (kompendia, repetytoria). W większości krajów podręczniki szkolne nie są kupowane przez rodziców, nie przechodzą przez księgarnie, nie są …