W Bibliotece Analiz pokazujemy top 10 w kategoriach fiction (F), non-fiction (N) oraz dla dzieci (Y). Ten podział przyjął się na świecie, jeśli chodzi o podstawowe rozumienie nisz. Nie jest to podział opracowany pod kątem czytelnika, nie służy wyszukiwaniu. Chodzi w nim o to, jak wydawcy i sprzedawcy opisują siebie, swoje obszary aktywności, udział w rynku. Docelowo będziemy pokazywać także listy top w podziale na kategorie wewnątrz nisz. To jest jeden z celów projektu Bookscan. Przypomnę, że mamy trzy główne i rozdzielne nisze (F, N, Y), które mają strukturę hierarchiczną i promujemy konsekwencję. Niedobrze jest, gdy część pierwsza sagi Blanki Lipińskiej ląduje w kategorii „Literatura kobieca”, druga w „Literatura / Obyczajowe”, a trzecia „Romans”. W przypadku Bookscan chodzi nam też o  poziom rabatowania w  detalu, przedziały cen sugerowanych (RRP) i realizowanych (ASP), poziom sprzedaży, daty wydania, formy oprawy. Wszystkie te zmienne są pokazywane w 11 krajach i Bookscan Polska powoli zbliża się do międzynarodowego standardu Nielsena. F jak fiction Mocna nowość Pilipiuka z połowy lipca. W poprzednim zestawieniu, zaledwie po czterech dniach sprzedaży, „Karpie bijem” były wysoko tuż za Blanką Lipińską. A seria Blanki cały czas idzie świetnie, przy czym tuż z tyłu kolejna mocna nowość, tym razem Musso, znów wysoko po czterech dniach od rozpoczęcia sprzedaży. Wszystkie te tytuły blisko siebie, w podobnej cenie i z podobnym rabatowaniem, ale… Oczywista oczywistość jest taka, że Fabryka Słów i Albatros są związane kapitałowo z firmą braci Olesiejuków, która na dłuższy czas będzie nosić nazwę Dressler Dublin, o ile nie zostanie zastąpiona jakąś polską nazwą w niedalekiej przyszłości. Wiele osób twierdzi, że Dressler sprzedaje „swoje” książki w „swoim” detalu. A skoro Świat Książki przystąpił do BookScan na początku, to i nic dziwnego, że mamy …