„Polska literatura kryminalna właściwie nie istnieje w świadomości czytelnika. Jednocześnie Polacy czytają dużo importowanych thrillerów i sensacji. A w klasycznych kryminałach rozsmakowani są jak niewiele europejskich narodów. Czy ten troszkę pobłażliwy stosunek do rodzimej mrocznej twórczości to wynik 50 lat dominacji przaśnej powieści milicyjnej? A może nieumiejętność wyobrażenia sobie bohatera kryminału, który nie miałby na imię John?” – czytamy we wstępie do publikacji „Trupy polskie. Antologia współczesnych opowiadań kryminalnych polskich autorów”. Książka ukazała się w 2005 roku nakładem krakowskiego Wydawnictwa EMG. Dziś, po blisko pięciu latach od tego wydarzenia, obraz rynku książki kryminalnej w Polsce przedstawia się zgoła odmiennie, co pozwoliło mu stać się jednym z najprężniej rozwijających się segmentów książkowego biznesu. Wielkość rynku Z analizy danych pochodzących od wydawców wynika, że wartość rynku kryminałów w Polsce za 2008 rok można szacować na ok. 7,7 mln zł. W gronie firm wiodących w tym segmencie znalazły się oficyny takie jak W.A.B. czy Publicat, ale także wydawnictwo Czarna Owca (dawniej Jacek Santorski & Co.). Nie należy tu także zapominać o wydawcy książek najpoczytniejszej w naszym kraju autorki tego gatunku, czyli Joanny Chmielewskiej. Przez wiele lat jej powieści ukazywały się nakładem wydawnictwa Kobra Media. Od 2009 roku, po rozstaniu z dotychczasowym wydawcą, królowa polskiego kryminału publikuje w nowo powstałej i, nie ma co tu kryć stworzonej specjalnie do tego celu, rodzinnej oficynie Klin. Rok 2009 przyniósł spektakularne roszady, na czoło stawki wystrzeliła bowiem Czarna Owca, której cykl „Millennium” Stiega Larssona znalazł – uwaga – 342 tys. nabywców. Mnożąc tę liczbę przez przybliżoną cenę zbytu każdej z części otrzymamy przychód rzędu 14 mln zł! I mamy nowego lidera. Na jak długo, trudno powiedzieć. Dość, że dzięki temu wartość sektora wzrosła w 2009 roku do 23,8 mln zł, czyli aż o 350 proc.! Wybrał Krakau Gdyby nie jednorazowy zapewne „złoty strzał”, liderem niewątpliwie pozostałoby W.A.B., które jako pierwsze, w 2004 roku, rozpoczęło edycję współczesnych powieści kryminalnych, wypełniając tym samym ważną lukę i zapoczątkowując jeden z najbardziej dynamicznych trendów ostatnich lat. W ofercie firmy dostępne są pojedyncze tytuły, najistotniejszą rolę odgrywa jednak „Mroczna seria”. W 2008 roku opublikowano w niej 36 pozycji w łącznym nakładzie 104 tys. egz. Przychody z ich sprzedaży wyniosły wówczas 2 mln zł. Silny trend wzrostowy utrzymywał się także w pierwszej połowie 2009 roku, kiedy sprzedano 81 tys. egz. 43 tytułów za kwotę 1,6 mln zł. Łącznie w 2009 roku W.A.B. wprowadziło na rynek kryminałów za 4,2 mln zł, z czego ponad 2,8 mln zł stanowiła sprzedaż książek z „Mrocznej serii”, natomiast ponad 110 tys. zł uzyskano ze sprzedaży serii „z kotem”, w 2009 której wydawane są kryminały dla dzieci i młodzieży. Najważniejszym zagranicznym autorem W.A.B. jest szwedzki pisarz Henning Mankell. W.A.B. należy także przypisywać rynkowy sukces książek Marka Krajewskiego. Tym większym zaskoczeniem była więc informacja o zmianie przezeń „barw klubowych”. Jego najnowsza książka ma ukazać się już wiosną, a jej wydawcą będzie krakowski Znak. Pamiętać należy także o współpracy W.A.B. z wydawcą tygodnika „Polityka”. Od kilku lat, w okresie letnim, do sprzedaży kioskowej trafia seria „Lato z kryminałem”, w której ukazują się najpoczytniejsze tytuły najgłośniejszych autorów. Od 2008 roku oficyna eksploruje także segment książek kryminalnych skierowanych do młodszego czytelnika. Wszystko za sprawą serii „z kotem”. – Z …