Od połowy grudnia 2021 roku z Ogólnopolskiej Bazy Księgarń ubyło 43 księgarnie. Niemal w każdym województwie odnotowano zamykanie się placówek księgarskich. Największy spadek nastąpił w województwach mazowieckim (- 9) i podlaskim (- 6). W województwie opolskim działa już tylko 30 księgarń, niewiele więcej (38) w województwie świętokrzyskim. Stan księgarń od grudnia ub. roku nie zmienił się tylko w województwach małopolskim i wielkopolskim. Obecnie w bazie figuruje 1721 księgarń, z czego większość stanowią księgarnie niezależne, niesieciowe. O to, czy są one dla czytelników ważne zapytano w ankiecie dotyczącej preferencji czytelniczych miłośników książek. To już piąta edycja badania Polskiej Izby Książki oraz serwisu Lubimyczytać.pl. Ankieta została przeprowadzona od 1 do 14 kwietnia, wzięło w niej udział 13.946 osób. Zdecydowaną większość stanowiły kobiety (78 proc.) i osoby w wieku 20-34 lata zamieszkujące wielkie miasta (31 proc.) Wstępne wyniki badania zostały zaprezentowane podczas 9. Targów Książki w Białymstoku na konferencji „Czy księgarnie są ważne”. Wyniki badania stały się pretekstem do dyskusji na temat sytuacji aktualnej i przyszłości księgarstwa niesieciowego w naszym kraju. W panelu dyskusyjnym poświęconym sytuacji księgarni niezależnych w Polsce, która toczyła się w trakcie konferencji, wzięli udział: Sonia Draga, prezes PIK, Andrzej Kalinowski, prezes Fundacji Sąsiedzi, prof. Jolanta Sztachelska z Uniwersytetu w Białymstoku oraz jako gość specjalny Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku. Wyniki badania profesjonalnie przedstawił dr Paweł Kuczyński, socjolog z Collegium Civitas. Dyskusję prowadził Grzegorz Majerowicz, wiceprezes PIK. Spotkanie odbyło się pod honorowym patronatem Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta miasta Białystok. – Bardzo się cieszę, że spotkamy się tutaj i możemy po raz pierwszy przedstawić wyniki przeprowadzonego badania, które dla mnie ma dwa podstawowe wymiary: rynkowy i socjologiczny. Skupimy się jednak na aspekcie socjologicznym. Próba jest bardzo duża, bo sięga 14 tys. odpowiedzi. Będziemy mówili o mniejszości, bo mniejszością są dzisiaj w Polsce ludzie czytający książki, o czym wiemy na podstawie badań Biblioteki Narodowej. Druga mniejszość to są niestety osoby, które korzystają z tzw. małych księgarń. I tych księgarń też jest niewiele na tle rynkowej ekspansji placówek sieciowych – powiedział dr Paweł Kuczyński. …