Wtorek, 22 kwietnia 2014
Andrzej Kuryłowicz (1955-21.03.2014)
Czasopismo"Magazyn Literacki Książki"
Tekst pochodzi z numeru4/2014
Miałem napisać całkiem o czymś innym, ale… smutno. Smutno mi dziś, dwudziestego pierwszego marca, w piątek. Zmarł Andrzej Kuryłowicz. Odwróciła się znacząca, gęsto zapisana karta w księdze wydawców polskich. Jeśli stwierdzę „w księdze bez wątpienia znaczących wydawców polskich dwudziestego wieku”, to nawet słowem nie przesadzę. Pamiętam, kiedyś Andrzej powołał mnie jako świadka przy okazji jednego z jego licznych procesów sądowych. Sędzina poprosiła, abym opowiedział coś więcej na temat powoda. Mógłbym tamte słowa, wypowiedziane w obecności Kuryłowicza, jeszcze teraz powtórzyć: „Wybitny, choć kontrowersyjny edytor. Człowiek gwałtowny, konfliktowy, bardzo uczciwy i przyzwoity. Niełatwa postać, lecz która z silnych indywidualności bywa łatwa…?”. Poznaliśmy się w latach dziewięćdziesiątych, kiedy wolny rynek, także książki, dopiero w Polsce raczkował. Obaj, on w młodziutkim jeszcze Albatrosie, i ja (wraz z Anią Pawłowicz) w wydawnictwie Anta, mieliśmy wspólnego dystrybutora, Zbigniewa Rawskiego. Firma Rawskiego, Internovator, okazała się przedsiębiorstwem oszusta. Mogę tak napisać, gdyż Zbigniew Rawski został między innymi z naszego powodu skazany kilkoma prawomocnymi wyrokami sądowymi. Andrzej Kuryłowicz, jako człowiek zawzięty, swoje pieniądze w części odzyskał, ja nadal czekam… Ale nie o byle cwaniaczka tu teraz chodzi, mniejsza z nim. W każdym razie z racji wspólnych zadr zadzierzgnęliśmy z Kuryłowiczem nieco serdeczniejszą znajomość, która przetrwała aż do ostatnich chwil. Widywaliśmy się nie za często, ot, od czasu do czasu. Ja z rzadka wpadałem do Albatrosa. Kilka razy on do mnie przyjeżdżał lub siadywaliśmy niekiedy wspólnie pogadać na rozmaitych targach książki albo przy okazji spotkań z naszą francuską koleżanką, właścicielką znanej Agence de l’Est, …
Wyświetlono 25% materiału - 244 słów. Całość materiału zawiera 978 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się