Wtorek, 29 kwietnia 2014
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru380
Wykłady z ekonomii politycznej na moich studiach polonistycznych pamiętam bardzo dobrze. Dla wielu z nas było to cotygodniowe hardcorowe przeżycie, porównywalne jedynie z obowiązkowym przysposobieniem wojskowym. Teza zasadnicza owych wykładów była prosta: gospodarka kapitalizmu musi źle skończyć, bo rządzą nią ponure koncerny, gdy tymczasem gospodarką socjalistyczną steruje uśmiechnięta klasa robotniczo-chłopska. Pojęcie „koncern” stanowiło dla naszego wykładowcy kwintesencję wszelkiego zła. Jego zdaniem nie podlegało dyskusji, że koncerny gnębią, wyzyskują, skazują na głód, biedę i ogólnie wyniszczają społeczeństwa. Dla koncernu liczy się tylko kasa, nigdy zaś człowiek, a zwłaszcza ten o innym niż biały kolorze skóry. Do tego dochodzi rasizm, zbrojenia, agresja, wolnomularstwo i dodatkowo wszystkie plagi egipskie. Koncern nigdy nie ma ludzkiej twarzy, jest bezosobową siłą stojącą po stronie ciemności. Niestety, gdy po latach słyszę słowo „koncern”, to ciągle przechodzi mnie dreszcz strachu i niepewności. Koncerny zbrojeniowe, koncerny paliwowe, koncerny samochodowe itp. – to niestety ciągle nie brzmi dla mnie dobrze. Nie przypadkiem przecież odpowiedzialność za totalny upadek służby zdrowia w Polsce ponoszą koncerny medyczne! Nie żadne tam fabryki, zakłady, wytwórnie czy inne Polfy, a koncerny właśnie. Przemysł farmaceutyczny to nie to samo co koncern farmaceutyczny. „Koncern” to instytucja z natury podejrzana, której dyktatu należy się bać, wszak powtarzam – koncern jest bezwzględny i nieczuły na ludzką krzywdę, którą …
Wyświetlono 25% materiału - 208 słów. Całość materiału zawiera 834 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się