Znamiennym sygnałem zachodzących w Polsce zmian było wystawienie na XXXIV Międzynarodowych Targach Książki w Warszawie, które odbyły się od 17 do 22 maju 1989 roku – mimo formalnie wciąż istniejącej cenzury – publikacji 12 wydawnictw podziemnych i 19 wydawnictw emigracyjnych, które jeszcze niedawno były konfiskowane przez celników i funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Jednak w katalogu targowym nie ma żadnego śladu o obecności wydawnictw niezależnych. Z nowych polskich firm wydawniczych wymieniono tylko te, które miały urzędowy placet: The Warsaw Voice, szczeciński Glob, Studencką Oficynę Wydawniczą Związku Studentów Polskich Alma-Press i Zakład Wydawniczy PP „Sztuka Polska” (Warszawa). Rok później, na XXXV Międzynarodowych Targach Książki w Warszawie, które trwały od 16 do 21 maja 1990 roku, w katalogu pojawiły się już pierwsze wydawnictwa emigracyjne. Była więc Polska Fundacja Kulturalna z Wielkiej Brytanii – w jej opisie enigmatycznie podano „książki w języki polskim i angielskim”, oraz londyński Orbis Books, który otwarcie oferował „książki o Polsce w języku angielskim wydawane na Zachodzie, książki wydawców emigracyjnych, publikacje z zakresu historii, literatury, polityki i innych dziedzin”. Na drugiej połowie tego samego stoiska prezentował się Puls Publications, wydawnictwo londyńskie, ale przy nim nie było żadnego opisu. Czyżby była to jeszcze ingerencja cenzury, czy tylko niedopatrzenie wystawcy? Swoje stoisko miało też wydawnictwo Éditions Spotkania, które występowało już nie jako wydawnictwo emigracyjne, ale jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i warszawskim adresem przy ul. Łowickiej 31. Prezentowało: „historię, historię Kościoła, chrześcijańską naukę społeczną, prozę, poezję, wspomnienia, relacje, publicystykę społeczno-polityczną”. Z drugiej strony sceny politycznej było nowe wydawnictwo Współpraca (też z Warszawy, ul. Marszałkowska 115), które wydawało „klasyczną i współczesną literaturę narodów radzieckich”. Podobny profil miała Spółka Wydawniczo-Poligraficzna Orbita, która miała siedzibę w Warszawie przy ul. Miodowej 10, czyli w budynku PWN (!) i która była, jak informowano w katalogu targowym: „wspólnym przedsiębiorstwem polsko-radzieckim”. Znakiem przełomu było zamieszczenie po raz pierwszy w katalogu wydawnictw podziemnych. Na jednym stoisku prezentowały się …