Wtorek, 1 czerwca 2010
Co dalej z Izbą – z morałem
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru275
Przed Walnym Zgromadzeniem PIK, jakie odbyło się 14 maja, wśród członków Izby pojawiły się głosy, że w nowej kadencji niezbędne są zmiany w działaniu. Trzeba sprawić, aby Izba w należyty sposób reprezentowała interesy swych członków – właśnie swoich członków, a nie tylko niektórych. Trzeba zrezygnować z działań może i efektownych, ale nie przekładających się na konkretne korzyści, a przy tym pochłaniających nie tylko środki finansowe, ale i wiele czasu i wysiłku. Najkrócej mówiąc Izba musi być znacznie bardziej skuteczna. Po wysłuchaniu tych opinii napisałem tekst do Biblioteki Analiz zatytułowany „Tylko silna Izba”, bo podzielam te opinie i dążenia. Jest przecież coś fascynującego w tym, że mamy wśród nas osoby, które patrzą na otoczenie nie tylko przez pryzmat własnych czy firmowych mniej lub bardziej egoistycznych interesów. Uważają przy tym, że dla właściwego funkcjonowania każdej społeczności powinny być stworzone platformy porozumienia i artykułowania swoich potrzeb i oczekiwań. Platformą w systemie ekonomicznym jest właśnie izba gospodarcza. Takie odczucia wyniosłem po kilku czy kilkunastu rozmowach, jakie miały miejsce w pierwszej połowie maja. Zapewniano mnie, że dla przeprowadzenia zmian i zwiększenia skuteczności działań Izby niezbędna jest zmiana prezesa. Oceniono, że jest to konieczne, a taką opinię podziela większość członków Izby planujących udział w Walnym Zgromadzeniu. Przyjąłem więc propozycję kandydowania w wyborach na prezesa PIK, chociaż było wiele powodów, w tym bardzo osobistych, abym tego nie robił. Dzień przed wyborami otwarcie rozmawiałem z Piotrem Marciszukiem, który był zaskoczony moją oceną sytuacji, ale postanowił nie rezygnować z ubiegania się o reelekcję, co przecież zapowiadał od dłuższego czasu. Rozmawialiśmy też o planach Piotra, który przewiduje swoje bardzo aktywne zaangażowanie się w kierownictwie Federacji Wydawców Europejskich w ciągu …
Wyświetlono 25% materiału - 269 słów. Całość materiału zawiera 1079 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się