Wtorek, 23 października 2018
Na-molny książkowiec
W latach młodości mojej, jakże odległej, popularna wtedy Rena Rolska wyśpiewała sukces pioseneczki „Za horyzontem”. Trwał rok 1968, na ogół żyliśmy w – przepraszam – czarnej dziurze, wyjazd do Enerdówka, ho, ho!, Jugosławia dla krajowego plebsu – w sferze marzeń. Tęskniliśmy do świata wielkiego, do tajemnic odsuwanych właśnie poza horyzont. Pieśń biegła tak: „Tam, za horyzontem, gdzie kończy się świat,/ Gdzie tylko czasem ptak przeleci albo wiatr/ Po tamtej stronie jest świat, który znam./ Tam, byleby wiedzieć, którędy tam iść./ A wszystko można pozostawić choćby dziś/ I ruszyć w świat - tylko jak trafić tam?”. Właśnie, nie pozwalano nam nigdzie trafić, skoro paszport dostawał rzadko kto. Tak się wówczas żyło i opiewało wolność, a żądni szczegółów niech sobie sami sprawdzą w internecie. Do obszarów szczególnie egzotycznych zaliczały się wszelako inne kontynenty, a już z pewnością Ameryka Południowa, mityczny płat na mapie, opiewany głównie w przebojach o socjalistycznej „Kubie, wyspie jak wulkan gorącej! Ole! Eja!”. Co prawda ten sam wykonawca, Janusz Gniatkowski, wcześniej sławił również Indonezję, gdzie: „Ryżowe pola mokną w wodzie,/ bawoły groblą ciągną wóz”, lecz mógł sobie wrzeszczeć bezkarnie, wyć melodyjnie do tak zwanej śmierci z przymiotnikiem, skoro trwała akurat postalinowska odwilż. Potem na krajowej pięciolinii wielka Azja zmieniła się w jeden północny uciskany Wietnam, poddany w latach sześćdziesiątych bezlitosnej ulewie imperialistycznych pocisków, co odważnie oprotestowała grupa Blackout głosem Miry Kubasińskiej: „Nie pytaj, komu bije dzwon,/ te bomby lecą na nasz dom”. Ale dość kpin, my znajdujemy się w świecie dzisiejszym. W dodatku tutaj zajmować się będziemy nie Azją, lecz głównie Ameryką Południową oraz Środkową. …
Wyświetlono 25% materiału - 256 słów. Całość materiału zawiera 1026 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się