Królewska oprawa, piękne wnętrza, duża frekwencja, zarówno wystawców, jak i czytelników, ciekawe spotkania – wszystko się udało. Organizatorzy XIX Targów Książki Historycznej mogą czuć się usatysfakcjonowani. Na dobre wyszła zeszłoroczna przeprowadzka z nieprawdopodobnie uciążliwych warunków, z jakimi borykali się poprzednio wystawcy i czytelnicy w budynku Klubu Dowództwa Garnizonu Warszawa przy Al. Niepodległości, gdzie część ekspozycji odbywała się przecież na… klatce schodowej. Teraz – już po raz drugi – Targi w Arkadach Kubickiego, jednym z najbardziej efektownych wnętrz w Warszawie, przyciągają już nie tylko wysokim poziomem oferowanych publikacji i imprez towarzyszących, ale właśnie sympatycznym, estetycznym i znacznie łatwiej dostępnym pomieszczeniem. Dodajmy do tego, że usytuowanie Arkad u podnóża Zamku Królewskiego ze wspaniałym wyjściem na zamkowe ogrody, w których dominuje rzeźbiarskie dzieło Magdaleny Abakanowicz, sprawia, że miejsce targów zostanie szybko uznane za magiczne. Nie sprawdziły się do tego pesymistyczne prognozy, że stali bywalcy wystawienniczej imprezy, którzy okupowali ich mokotowską siedzibę, niechętnie przeniosą się do prestiżowych wnętrz zamkowych. Stało się wręcz przeciwnie, nowa i wyjątkowa lokalizacja przyciągnęła jeszcze więcej chętnych do kontaktu z książką historyczną. – W ubiegłym roku było ponad 20 tys. gości, w tym roku liczymy na podobną liczbę – powiedział Bibliotece Analiz Zbigniew Czerwiński, prezes Porozumienia Wydawców Książki Historycznej, oficjalnego organizatora targów. – Jestem bardzo optymistycznie nastawiony już na rok następny. Mamy z Zamkiem umowę trzyletnią, która kończy się w przyszłym roku, dlatego już teraz planujemy podjęcie negocjacji w sprawie jej przedłużenia – dodał Zbigniew Czerwiński. Z przedłużeniem obecności w Arkadach Kubickiego nie powinno być problemów, bo Ziemowit Koźmiński, zastępca dyrektora Zamku Królewskiego ds. marketingu, powiedział Bibliotece Analiz, że „umowa z Porozumieniem Wydawców Książki Historycznej nadal obowiązuje i również w 2011 roku targi będą w Arkadach Kubickiego, podobnie jak i Targi Wydawców Katolickich, z którymi zawarliśmy umowę obowiązująca do 2014 roku. Ale jesteśmy też otwarci na inne propozycje, bo takie działania mieszczą się w naszej misji jako propagujące kulturę. Dlatego organizatorzy takich imprez uzyskują od nas preferencyjne warunki i nie są w żaden sposób traktowani tak jak podmioty komercyjne”. W targach uczestniczyło 130 wystawców, więcej chętnych organizatorzy nie mogli już przyjąć z braku miejsca. Dlatego, jak się dowiadujemy, w przyszłym roku ma …