Poniedziałek, 18 kwietnia 2011
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru298
Tegoroczne londyńskie Targi Książki do historii nie przejdą. Nie zdarzyło się na nich nic takiego, co przyciągnęłoby szczególną uwagę mediów, publiczności czy choćby nawet przedstawicieli książkowej branży. Ot, typowa krzątanina sprzedających i kupujących prawa do wydań. Tłumów nie było, a i agentów handlujących prawami też dało się łatwo policzyć. Jednym słowem: sennie. Gdyby nie londyńska wiosna, to byłoby nawet zimowo-sennie. Czy to cokolwiek oznacza? Świadczy o czymś szczególnym? Jest zapowiedzią wzlotu bądź upadku targowego biznesu? Tego nie wiem, tym bardziej że w ubiegłym roku w Londynie nie byłem – z powodu wulkanicznego pyłu, co wszyscy pamiętamy. Trudno zatem o porównanie. Mimo wszystko jednak odnoszę wrażenie, że czas euforycznych uniesień wokół europejskich targowych przedsięwzięć z książką w roli głównej powoli mija. Być może dla nas Polaków owe międzynarodowe branżowe spotkania przestają być atrakcyjne z tego prostego powodu, że zadomowiliśmy się już w Europie na stałe i uroki świeżości targowych klimatów już dawno za nami. A być może jest też tak, że koncepcja Petera Weidhaasa, legendarnego dyrektora frankfurckich targów książki, oparta na założeniu, że tego rodzaju przedsięwzięcia to przede wszystkim wielkie spotkania kultur świata – ostatecznie przeminęła? To możliwe. Ale całkiem możliwe też jest, że to ja na stare lata tetryczeję, zaczynam zrzędzić, a w dodatku bezwiednie, ale z …
Wyświetlono 25% materiału - 207 słów. Całość materiału zawiera 829 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się