Skąd Polacy pozyskują książki? Ile na nie wydają? Przyjrzeliśmy się trzem różnym niezależnym badaniom, które przeprowadzono w ostatnim czasie. Biblioteka Narodowa przeprowadzając badanie czytelnictwa w Polsce, w swoich ankietach pyta nie tylko o sam kontakt z lekturami, ale również o to, skąd pochodzą książki przeczytane przez respondentów. I jak wynika z analizy raportów „Stan czytelnictwa w Polsce”* od 2012 do 2020 roku, główne źródła lektur respondentów Biblioteki Narodowej pozostają wciąż te same. Są to zakupy książkowe, pożyczenie od znajomych i rodziny oraz własne księgozbiory domowe. W przypadku zakupów widać wyraźnie tendencję wzrostową, co może wskazywać, że rośnie znaczenie nowości wydawniczych, a czytelnicy są w większym stopniu skłonni kupić interesujące ich książki, zamiast czekać aż przeczytają je znajomi lub sięgać po starsze tytuły z domowych księgozbiorów. W porównaniu z rokiem 2019 obserwujemy istotny statystycznie (4 proc.) wzrost popularności zakupów, czasowe zamknięcie księgarń z powodu pandemii mogło zostać zastąpione poprzez zakupy internetowe. Jak czytamy w raporcie z 2020 roku, w zdecydowanej większości (97 proc.) respondenci kupowali papierowe książki. Książki najczęściej kupują czytelnicy lubiący czytać (87 proc.), z wyższym wykształceniem (60 proc.), lepiej oceniający swoją sytuację materialną, a także mający już w domu spore księgozbiory, liczące więcej niż 100 woluminów. Na drugim miejscu wśród źródeł lektur książkowych znalazły się prezenty książkowe (34 proc., wzrost o 3 p.p. w stosunku do roku 2019), a na trzecim pożyczenie od rodziny lub znajomych (32 proc., spadek o 3 p.p.). Jak uważają badacze, jest to „ważnym świadectwem przekonania, że bliskie nam osoby interesują się książkami, lubią je czytać albo nawet, jeśli nie są entuzjastami czytania na co dzień, nasza oferta lektury może je zainspirować i do niego zachęcić”. Co piąty czytelnik znalazł książkę w domowej biblioteczce – były to osoby zarówno czytające dużo, lubiące to robić, mające zasobne domowe księgozbiory, jak i czytelnicy posiadający skromne kolekcje książek, czytający mało i bez szczególnej przyjemności. Częściej niż pozostali czytelnicy po książki dostępne w domu sięgały osoby w wieku 60+ (28 proc.), osoby nieaktywne zawodowo (co trzeci rencista i emeryt), natomiast najrzadziej robotnicy (11 proc.). Biblioteki (różnych typów) jako źródło czytanych książek ulokowały się na dalszym miejscu pod względem popularności. W bibliotekach publicznych, z powodu zamknięcia części w czasie pandemii, zaopatrywało się w lektury 14 proc. czytelników. Biblioteki szkolne stanowiły źródło lektur tylko dla 5 proc. czytelników. Przypomnijmy, że badanie Biblioteki Narodowej przeprowadzono w listopadzie 2020 roku w ramach dwóch badań organizowanych przez Ipsos Sp. z o.o. i Kantar Polska S.A. Każda z nich przeprowadziła wywiady z ok. 1000 respondentów. Podstawę badania stanowią zatem wyniki dwóch niezależnych sondaży na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej osób w wieku co najmniej 15 lat, o łącznej liczebności 2015 respondentów. Raport „Rynek książki w czasach zarazy” Czytający Polacy kupują więc książki. Pytania nasuwają się teraz dwa – ile i za ile? Platforma z e-bookami i audiobookami Legimi przeprowadziła na początku marca badanie online na temat aktualnej sytuacji na rynku książki „Rynek książki w czasach zarazy”**. Przyjęto roczne okresy badawcze dla czasu przed pandemią (rok od 1 stycznia do 31 grudnia 2019) oraz analogiczny okres w trakcie pandemii (rok od 1 stycznia do 31 grudnia 2020). Otrzymano 739 kompletnych arkuszy z odpowiedziami. Na pytanie o liczbę zakupionych książek (w okresie styczeń-grudzień 2019) najwięcej wskazań (47 proc.) było na „więcej niż 12 książek”. Co czwarty badany zadeklarował, że kupił od 6 do 12 książek, a od 1-5 – 22,8 proc. Z kolei 4,2 proc. otwarcie przyznaje, że nie nabyło żadnej książki. Wśród odpowiedzi są także takie: „około 50 sztuk”, „ponad 50”, jak również deklaracje o korzystaniu z abonamentów książkowych w Legimi. Książki najczęściej w okresie przed pandemią kupowane były przez respondentów w księgarniach internetowych (ponad 85 proc. odpowiedzi), na drugim miejscu wyraźnie zaznaczają się także księgarnie stacjonarne (ponad 46 proc. odpowiedzi). Zauważalny jest duży udział serwisów aukcyjnych oraz …