środa, 8 stycznia 2020
WydawcaRebis
AutorAndrew Nagorski
TłumaczenieJan Szkudliński
RecenzentPiotr Dobrołęcki
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2019
Liczba stron364
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 12/2019

Tytuł jest nieco przewrotny, bo przecież wszyscy wiemy, że Niemcy przegrały II wojnę światową w 1945 roku, a ostatecznie 7 maja w Reims został podpisany akt bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy z wejściem w życie dnia następnego, co zakończyło działania wojenne w Europie. Ale tezę autora wyjaśnia już dopisek na stronie tytułowej, który brzmi „Moskwa, gwóźdź do trumny Trzeciej Rzeszy”.

Autor tworzy bardzo logiczną interpretację zdarzeń historycznych i ich skutków. Stwierdza, że właśnie w 1941 roku „wyznaczony miał zostać bieg wydarzeń prowadzących do ostatecznego zniszczenia Trzeciej Rzeszy”. Ten przełomowy rok 1941 to z jednej strony zmasowane ataki lotnicze na brytyjskie miasta, po długich walkach skutecznie odparte, które dobrze znamy jako „Bitwę o Anglię”, ze znaczącym udziałem polskich pilotów. Z drugiej strony to złamanie przez Hitlera paktu Ribbentrop-Mołotow i agresja na Związek Radziecki, która w pierwszych miesiącach przynosiła wojskom niemieckim ogromne sukcesy. Aż doszły do Moskwy, miasta jednak nie zdobyły, w odróżnieniu do wojsk polskich w 1610 roku i napoleońskich w 1812 roku, o czym dobrze się w Rosji pamięta.

Na szczęście dla nas i dla całej Europy „przed końcem 1941 roku Hitler popełnił niemal wszystkie możliwe błędy”. Wówczas nastąpiła pierwsza faza Holokaustu, a na podbitych przez Niemców ziemiach panował terror i masowo mordowano mieszkańców. Japoński atak na Pearl Harbor w grudniu 1941 roku spowodował przystąpienie Stanów Zjednoczonych do wojny, w wyniku czego osamotniona dotąd Wielka Brytania z jej charyzmatycznym przywódcą Winstonem Churchillem uzyskała w ciągu tego przełomowego roku „dwóch nowych, potężnych sojuszników: Związek Radziecki i Stany Zjednoczone”. Ostatecznie, jak podkreśla autor, „inny masowy morderca”, czyli Józef Stalin najlepiej wykorzystał klęskę Hitlera, aby „określić kształt powojennego świata i podzielić Europę na dwa przeciwstawne obozy, a ten zimnowojenny podział pozostał zamrożony niemal pół wieku”, co także było spuścizną roku 1941.

Andrew Nagorski jest u nas dobrze znany. Ma polskie korzenie, urodził się w 1947 roku w Edynburgu, gdzie po II wojnie światowej trafili jego polscy rodzice, potem po kilku latach rodzina przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Studiował historię w Amherst College, pod koniec lat sześćdziesiątych krótko był studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jako dziennikarz przez wiele lat był związany z „Newsweekiem”, pracował w wielu krajach. W poznańskim wydawnictwie ukazały się dotychczas trzy jego książki: „Hitlerland”, „Łowca nazistów” oraz „Największa bitwa. Moskwa 1941-1942” – o bitwie, która stała się teraz momentem kluczowym nowej książki.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ