środa, 22 marca 2017
WydawcaImpuls
AutorKatarzyna Szeliga
RecenzentJoanna Habiera
Miejsce publikacjiKraków
Rok publikacji2008
Liczba stron230


Rację miał Bruno Bettelheim, psycholog, lekarz i psychoanalityk – bajki
są dobre na wszystko. Bawią, cieszą, leczą, tłumaczą świat. Można by
powiedzieć, że autor słynnej książki „Cudowne i pożyteczne” wymyślił
bajkoterapię. Dziś terapeutyczne działanie bajek i baśni na dzieci znają
niemal wszyscy. Gdyby nie Bettelheim, być może rodzice zmienialiby
okrutne zakończenia bajek, żeby nie straszyć dzieci i nikt nie pamiętałby
o wilku z Czerwonego Kapturka lub o Babie Jadze. Ale dzieci wcale się
nie boją smoków, wilków ani czarownic. Można się o tym przekonać
czytając książeczkę Katarzyny Szeligi, czyli zbiór bajek napisanych przez
7-9-letnie dzieci. Autorka „Historii Guziolka” wymyśliła wspaniały konkurs
pt. „Razem z Guziołkiem piszemy bajki”. Wyobraźnia dziecięca nie
zna granic, a maluchy same potrafią odróżniać dobre uczynki od złych,
bezpieczne zabawy od niebezpiecznych, umieją, a przynajmniej starają
się, „oswajać” swoje lęki i jeszcze pomagać w tym kolegom. O czym
piszą dzieci? O Hecoluboludkach z krainy Niewiadomogdzie, o miejscach,
gdzie zamiast wodospadów są spadosłodycze, o Guciu, który
chciał być kosmonautą, o Zakurzonej Czarownicy. Wplatają w swoje
bajki Baby Jagi i wilki, Czerwone Kapturki, Smerfy i księżniczki, a nawet
ufoludki i lalki Barbie.

Do bajek dołączone zostały scenariusze zabaw i zajęć oraz płyta
CD.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ