Piątek, 1 czerwca 2018
WydawcaPrószyński i S-ka
AutorGrzegorz Rossoliński-Liebe
TłumaczenieSebastian Szymański
Recenzent(to-rt)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2018
Liczba stron904
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2018

Opisywany pełni dziś funkcję bohatera narodowego Ukrainy. Patronuje ulicom, parkom, skwerom, jego figurę ustawia się na cokołach. Dodajmy, że jedynie w zachodniej części państwa, mniej więcej tej, która w międzywojniu należała do Polski. Na Ukrainie wschodniej, podobnie jak między Tatrami a Bałtykiem, Stefan Bandera uchodzi za zbrodniarza. I takowym był, o czym jednoznacznie przekonuje niniejsza publikacja artykułująca, że ten przywódca Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów odpowiada za ludobójstwo Polaków na Podolu, Wołyniu, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie w latach 1942-1948, a także za współudział swym ziomków w zagładzie Żydów.

Grzegorz Rossoliński-Liebe wykorzystał w obszernej dysertacji dokumentację z archiwów polskich, ukraińskich, niemieckich oraz amerykańskich. Gruntownie prześledził dzieje politycznej kariery szefa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, ewolucję światopoglądową i dochodzenie do władzy, nota bene wciąż wymykającej mu się z rąk. Równie wnikliwie omawia jego powojenną działalność na emigracji, zwieńczoną śmiercią z ręki agenta KGB, co jedynie wzmocniło kult Bandery pośród jego rodaków. Dziś osiągający apogeum, czego nasi proukraińscy lobbyści zdają się nie zauważać. Apeluję więc do jednego z nich – Wojciecha Stanisławskiego – o zwiększenie liczby dioptrii w okularach.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ