Kolejna wyzywająca historia spod znaku DC/Vertigo, przypisana w Polsce
do serii Obrazy Grozy, sporządzona przez duet autorów z uznanym
już dorobkiem. Dwa równoległe światy – nasz, przeżarty do bólu znanymi
problemami: konfliktem pokoleń, hedonizmem łatwym seksem
i prochami i drugi – magiczne Królestwo – wcale nie lepszy! Żyjący tam
mogą przenikać Granicę dzielącą obie krainy. Przebywanie wśród ludzi to
dla nich atrakcja, a zarazem azyl. Uciekają bowiem, przed królową Mab,
która właśnie wygnała konkurentkę Tytanię i uzyskała ponownie pełnię
władzy. Mab, to na pierwszy rzut oka ta zła. Tymczasem nieświadoma
toczącej się wojny Linda, spragniona przygód „ludzka” nastolatka wchodzi
w ryzykowny świat używek. Z czasem odkrywa jednak nie tylko ich
moc, ale również złożoność otaczającej ją rzeczywistości…

Dekadencja i perwersja, te słowa opisują nastroje tej opowieści. Osadzona
pomiędzy światami, wysmakowana graficznie jest ponura i przygnębiająca.
Zwłaszcza wówczas, kiedy okazuje się, że nie tak łatwo wskazać
tych dobrych i złych. To jawne odwołanie do dawnej tradycji, rzec można,
ludowej, w której magiczne stwory nie zawsze były w sposób tak zdeklarowany
i jasny dobre albo złe, jak dziś. Fakt, że sprawa dotyczy królowej,
a scenarzysta jest Anglikiem, nadaje jej tylko dodatkowe podteksty.

Niewątpliwie jest to lektura ekscentryczna, dla czytelnika dorosłego,
wyrobionego, który doceni jakość ilustracji, ale też z pewnością zauważy
mielizny fabuły, bo tych nie udało się, niestety, uniknąć. Mocna,
mroczna, „gotycka” historia o ciężkim poszukiwaniu siebie i nadziei, praktycznie
bez nadziei.