Wtorek, 5 października 2021
WydawcaIskry
AutorEdward Stachura
Recenzent(pd)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2021
Liczba stron886
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 9/2021

Chociaż autor zmarł dawno, bo przed 42 laty, każde wznowienie jego utworów staje się wydarzeniem. Pozostawił po sobie szczególną aurę i legendę, która powoduje, że kolejne pokolenia czytelników odkrywają go dla siebie. Teraz otrzymaliśmy zebrany w jednym tomie obszerny – prawie 900 stron! – wybór poezji i prozy, wręcz reprezentacyjny zbiór jego utworów. Jak informuje wydawca, ten tom to „bohaterowie poszukujący prawdy i prawda szukająca form wyrazu. Zachwyt nad każdą chwilą obok przemijania i nostalgii. Cała jaskrawość życia i śmierci kultowego autora”. Wyboru i opracowania dokonali: Monika Stachura i Jakub Beczek, który napisał też wprowadzenie, a autorem projektu graficznego książki jest – jak zwykle w wydawnictwie Iskry – Andrzej Barecki.

Edward Stachura zwany Stedem był autorem powieści, wierszy, poematów, opowiadań. Urodził się w rodzinie polskich emigrantów we Francji, a w 1948 roku przeniósł się do Polski. Debiutował w 1956 roku w dwutygodniku „Helikon”. Studiował romanistykę – najpierw na KUL-u, potem na Uniwersytecie Warszawskim. W czasie podróży stypendialnej (1969-1970) do Meksyku studiował literaturę na Universidad Nacional Autonoma de Mexico.

Stał się kultowym – bez nadużywania tego słowa – pisarzem młodego pokolenia lat siedemdziesiątych. Kto wówczas nie powtarzał: „Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo; Niechybnie brakuje tam nas! Od stania w miejscu niejeden już zginął, Niejeden zginął już kwiat!”. Skrupulatnie zacierał w swych utworach granicę pomiędzy życiem a literaturą. W rzeczywistości opisywał wciąż jedną postać, która ewoluowała tak jak on. Działalność artystyczna była dla niego formą autoanalizy. Jego twórczość szczegółowo ilustruje więc drogę, którą uparcie szedł, by zgłębić tajemnicę życia i śmierci. Wędrówka ta doprowadziła go do samobójstwa, zaś jego książki okazały się literackim dokumentem samozagłady. W pamięci czytelników zapisał się jako dziwak, outsider z gitarą, włóczęga, obserwator świata czy nawet jako prorok, który dotarł do istoty rzeczy.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ