Julian, przed laty znany i ceniony artysta, dziś jest samotnym i zgorzkniałym staruszkiem. „Stałem się niezauważalny”, napisał w zielonym zeszycie, który zostawił w kawiarni Moniki. „Wszyscy opowiadają kłamstwa na temat swojego życia. Co by się stało, gdybyś zamiast tego wyznał prawdę?”, zadał znalazcom zeszytu podchwytliwe pytanie. Monika robiła karierę jako prawniczka, ale spełniła swoje marzenie i otworzyła kawiarnię. „Mam trzydzieści siedem lat i kończy mi się czas”, napisała w zielonym zeszycie. Znalazł go Hazard, były makler, człowiek, z którego londyńskie City wyssało duszę. „Utknąłem w nędznym kołowrotku”, pisze w zielonym zeszycie, zastanawiając się, „jaką część życia spędził nad zbiornikami wody do spłukiwania toalety”. Podrzuca zeszyt młodemu Australijczykowi i wyznacza mu zadanie – Riley ma odnaleźć Monikę… Każdego z szóstki bohaterów nękają inne demony, ale łączy ich niedoskonałość, którą pieczołowicie skrywają przed światem. Jeden niepozorny zeszyt przyniesie nowe przyjaźnie, miłości, zdrady, chwile słabości i brawury, a przede wszystkim przebaczenie. Czytelnicy na pewno też zadali sobie pytanie: co by napisali w takim zeszycie? Czy zdobyliby się na szczerość?

Ciepła powieść obyczajowa o miłości i jej dotkliwym braku, zabawna, wzruszająca, napawająca optymizmem i zarażająca wiarą w ludzi z całym bagażem ich wad i niedoskonałości. Dla wszystkich, którzy potrzebują pokrzepienia, chwili relaksu i sporej dawki nadziei. Udany debiut dawnej gwiazdy świata reklamy i mamy trójki dzieci.