środa, 25 maja 2022
WydawcaNorbertinum
AutorElżbieta Anna Abłamowicz
Recenzent(to-rt)
Miejsce publikacjiLublin
Rok publikacji2022
Liczba stron224
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2022

Akcja tej inspirowanej naszymi dziejami najnowszymi powieści rozgrywa się w  rozmaitych miejscach i kilku planach czasowych. Zaczyna się podczas II wojny światowej, a kończy niemalże współcześnie. Tytułową bohaterkę nurtuje kwestia własnego rodowodu.

Wychowana przez matkę nigdy nie dowiedziała się, kto ją spłodził. Dokumenty i fotografie znalezione po śmierci rodzicielki w archiwum domowym zdają się niedwuznacznie sugerować, że w latach okupacji łączyły ją płomienne romanse z żołnierzami obydwu naszych okupantów. Dalej Elżbieta Anna Abłamowicz, renomowana lektorka języka angielskiego, ceniona tłumaczka, jak również – last but not least – czołowa reprezentantka stołecznej socjety, popuszcza wodze fantazji. A ponieważ została ona solidnie wsparta wiedzą historyczną, toteż narrację, którą zakwalifikowałbym do kategorii melodramatyczno-obyczajowej, czyta się z zainteresowaniem.

Nie pierwsza to literacka próba urodziwej autorki. Maszynopisy innych spoczywają w jej szufladzie, tudzież są zapisane na pendrive’ach. Przypuszczam, że po lekturze „Córki najeźdźcy” zwłaszcza czytelniczki zechcą je poznać.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ