środa, 27 listopada 2019
WydawcaCzarne
AutorPiotr Czerkawski
RecenzentTomasz Zb. Zapert
Miejsce publikacjiWołowiec
Rok publikacji2019
Liczba stron276
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 11/2019

Rozmowy o życiu filmowym w PRL-u. Interlokutorami autora są reżyserzy, m.in. Jerzy Antczak, Jerzy Hoffman, Wojciech Marczewski, Janusz Zaorski, Marek Piwowski czy Janusz Kondratiuk, który wspomina Jana Himilsbacha: „Kiedyś (…) zaprosili go na obiad do Związku Literatów. Był odrobinę podchmielony, co wyraźnie gorszyło reżimowego pisarza Koźniewskiego. Janek to zauważył, podszedł do niego i rzucił: »Panie Koźniewski, ja pana znam, pan jest wielki pisarz«. Na to Koźniewski, już udobruchany, zamienia się w słuch, a Janek ciągnie: »Byłem w księgarni, półki na ścianach na wprost pełne pańskich książek, patrzę w prawo – pańskie książki, patrzę w lewo – też pańskie książki, a mojej żadnej. Wszystkie wyprzedali«”.

Reżyser przyznaje, ze niedawno ciężko zaniemógł. Spędził kwartał w szpitalu, gdzie przeżył dwie sepsy i śmierć kliniczną, podczas której miał wizję spotkania z Bogiem, choć nie jest osobą wierzącą. „Może dożyję spokojnie swoich dni i będzie tak jak w tym dowcipie o umierającym bogaczu. Rodzina zbiera się przy łóżku, leży na nim umęczony starzec. I powiada: »Zdradzę wam prawdę. Byłem playboyem, całe życie wyrzucałem pieniądze przez okno, miałem samochody, kochanki i byłem szczęśliwy, ale ktoś mnie ostrzegł: »Człowieku, jak tak dalej się będziesz zachowywał, to na starość nikt ci szklanki wody nie poda«. Wtedy coś we mnie pękło, przestraszyłem się i poznałem ciebie, droga żono, potem pojawiłyście się wy, kochane dzieci, i wy, moje wnuczęta, robiłem wszystko, by się o was zatroszczyć, harowałem ciężko, a teraz umieram. I wiecie, kurwa, co? Nie chce mi się pić«”.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ