środa, 22 marca 2017
WydawcaOficyna Wydawnicza Impuls
AutorSławomir Przybyliński
Recenzent(HAB)
Miejsce publikacjiKraków
Rok publikacji2007
Liczba stron88


Dziara, wzorek, emblemat, cynkówka, kolka – jednym słowem tatuaż. Rysunki na ciele zapewniały
powodzenie w miłości, chroniły przed urokami, uśmierzały ból. W starożytnej Grecji tatuaż był oznaką nobilitacji i rangi społecznej, w dawnych Chinach nosili go wojownicy. We współczesnym więzieniu jest nieodzowny. Informuje
o pragnieniach, lękach, obawach, uczuciach,
a przede wszystkim o randze więźnia. Co można wyczytać z jego twarzy, co z dłoni lub ramion?
Np. kropka czyli „toczka” między kciukiem a palcem wskazującym informuje, że jej właściciel para się złodziejskim fachem. Najmodniejsze są stopnie wojskowe (przyznawane za staż przestępczy) i komunikaty (po łacinie lub z angielska – „książę piekła”, „opętany przez demona”). Niezaspokojone potrzeby seksualne to niegasnące źródło tatuaży o treściach
erotycznych, modne są treści ostrzegawcze, religijne, męczeńskie, wyznania miłosne. Tatuaże mogą też informować o hańbie więźnia – te, najczęściej wykonane siłą, piętnują i odczłowieczają.

Książkę Sławomira Przybylińskiego, adiunkta na Uniwersytecie Warmińsko-
Mazurskim w Olsztynie, ilustruje prawie dwieście zdjęć tatuaży więziennych, a każde opatrzono wyczerpującym opisem. Sporo miejsca
autor poświęca także narzędziom służącym do „dziergania” tatuaży,
sposobom ich wykonywania i usuwania. Książka adresowana jest przede wszystkim do pracowników penitencjarnych, studentów pedagogiki
resocjalizacyjnej, psychologii, prawa karnego oraz pracowników naukowych.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ