Czwartek, 15 lipca 2010
WydawcaArkady
TłumaczenieMarcin Brzeziński
Recenzent(et)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2009
Liczba stron304


Niezrównoważona, niszczycielska działalność
człowieka zbiera śmiertelne żniwo.
Wzrost populacji ludzkiej skazuje na zagładę
coraz większą liczbę gatunków zwierząt
i roślin. Ten album uświadamia skalę problemu.
Panda, koala, wielbłąd dwugarbny,
szympans karłowaty… Objętość albumu pokazuje,
jak wielu gatunków przyszłe pokolenia
mogą nie mieć okazji zobaczyć na własne
oczy. A przecież te stworzenia, podobnie
jak i my są częścią przyrody. Ich przyszłość leży w naszych rękach.
Jeśli nic z tym nie zrobimy, jeśli nie podejmiemy konkretnych działań
zmierzających w kierunku zahamowania niszczenia naturalnych
środowisk, czeka je zagłada. „Musimy wszyscy zaangażować się
w zmianę naszego industrialnego i konsumpcyjnego stylu życia”, nawołują
autorzy we wstępie. Czasem sprowadza się to do sięgania
po wina zamknięte przez tradycyjne, a nie plastikowe korki (w ten
sposób zapewnimy przyszłość rysiowi iberyjskiemu), korzystanie
z ekoturystyki, nie kupowanie „zakazanych” pamiątek i gatunków
zagrożonych jako domowych maskotek, zwracanie uwagi na produkty
medycyny naturalnej.

Fotografie są poruszające, zapadają w pamięć, zobaczymy zwierzęta
w niecodziennych pozach i sytuacjach, np. zabawy niedźwiedzia
polarnego na śniegu, żółwia morskiego wśród kolorowych ryb. Podpisy
pod zdjęciami dostarczają dużo informacji o prezentowanych gatunkach.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ