Sobota, 27 maja 2023
WydawcaCzarne
AutorEduardo Halfon
TłumaczenieTomasz Pindel
RecenzentAnna Kiełczewska
Miejsce publikacjiWołowiec
Rok publikacji2023
Liczba stron208
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2023

Rodzimy się i idziemy przez życie zawinięci w niewidzialny kokon składający się z kilku warstw historii naszych przodków, które, choć często niewypowiedziane, wpływają na nasz los. Gwatemalski pisarz, w którego żyłach płynie żydowska, arabska i polska krew, jako nastolatek wyemigrował z rodzicami do Stanów Zjednoczonych. Autobiograficzne powieści Halfona to wielopoziomowe przypowieści o ludzkim losie, rozpięte między kilkoma pokoleniami i kontynentami, wpisujące się jednocześnie w narrację o traumie dziedziczonej w trzecim pokoleniu ocalałych z Zagłady. Czy Żydem można być okazjonalnie, co przekornie próbuje postulować narrator? W dorosłym życiu usiłuje on skonfrontować własne wspomnienia z dzieciństwa ze wspomnieniami swojego młodszego brata. Kompletnie nie rozumiejąc czemu, przeciwstawia się w końcu zakazowi dziadka, łodzianina, i wyrusza do Polski, choć ten całe życie na niego krzyczał, żeby nigdy tam nie jechał. W „Klasztorze” Eduardo w końcu wyrusza śladem adresu, który dziadek przed śmiercią zapisał mu na karteczce, niczym wskazówkę, niczym proszalną modlitwę, którą wnuk spełnia. Zakończenie „Żałoby” zbudowane jest jak biblijna przypowieść. By zrekonstruować losy brata ojca, Salomóna, narrator idzie do znachorki – sobadory. Rytm wyliczania przez nią nazwisk kolejnych dzieci, które utopiły się w jeziorze Amatitlán, zamienia śledztwo w psychodeliczną wędrówkę bohatera w oparach ayahuaski. Nurt tych krótkich, mistrzowskich powieści zasysa czytelnika i wyrzuca go gdzieś, gdzie bliżej mu do dotknięcia tej uniwersalnej prawdy o tym, z jak wielu nieswoich historii się składamy.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ