Niech nikogo nie zmyli tytuł, to nie opowieść o mruczącym kotku. Fińska autorka bohaterką opowiastki dla najmłodszych uczyniła niedźwiadkę. Nie, nie – też nie mruczącą. Mała Mru Mru mieszka w lesie z innymi niedźwiedziami i zupełnie nie rozumie, dlaczego ma się przygotowywać do zimowego snu. Ona wcale nie jest śpiąca. I chciałaby zobaczyć zimę. Gdy cała gawra śpi, ona się bardzo nudzi. I wreszcie robi to, co jej w sercu gra – wychodzi na zewnątrz. Bo wcale nie trzeba robić tego co inni, warto być sobą.

Sympatyczna historyjka z wesołymi ilustracjami Anne Vasko, od których buzia sama się śmieje.