Agata Romaniuk, socjolożka i reporterka, autorka książek dla dorosłych i dla dzieci (twórczyni słynnej Kociej Szajki), wzięła pod lupę współczesne randkowanie, które okazuje się niemal ekstremalnym sportem, wymagającym cierpliwości i odporności. Randkowiczka wymienia rozmaite piętrzące się trudności towarzyszące spotkaniom dwojga nieznających się wcześniej ludzi i związane z tym frustracje, zwłaszcza w kontekście oczekiwań. Na podstawie własnych doświadczeń, ale też relacji innych kobiet w różnym wieku, opisuje niezręczne, rozczarowujące lub wręcz upokarzające pierwsze randki. Wspomina o wybredności i potrzebie kontroli ze strony mężczyzn, fatshamingu, ghostingu, a także o absurdalnych sytuacjach, jakie mają miejsce na rendez-vous lub nawet jeszcze przed. Analizuje więc zdjęcia z portali randkowych (np. mężczyzn śmiało prężących się ze złowionymi rybami czy kobiet, które pokazują niemal wszystko, tylko nie… głowę) oraz wabiące opisy ocierające się nierzadko o hipokryzję. Autorka zastanawia się, skąd biorą się pomysły, by ma randkę zabrać ze sobą matkę, dziecko, własne piwo… Swoje spostrzeżenia obudowuje wiedzą z biologii ewolucyjnej i ekonomii behawioralnej, sięga też po odniesienia do literatury i popkultury.

Książka jest zarówno zabawna, jak i refleksyjna, z jednej strony są tu sarkazm i ironia, z drugiej tęsknota za romantyczną miłością i prawdziwym związkiem opartym na wzajemnym szacunku, zaufaniu i partnerstwie.