Czwartek, 27 października 2022
WydawcaWydawnictwo Literackie
AutorGordon Korman
TłumaczenieŁukasz Małecki
Miejsce publikacjiKraków
Rok publikacji2020
Liczba stron288
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 6/2020

Tytuł książki (oryg. Unteachables) od razu kojarzy nam się z filmem „The Untouchables” z 1987 roku w reż. Briana De Palmy, z niezapomnianą rolą Kevina Costnera.

„Nienauczalni” to współczesna powieść środowiskowa, której akcja toczy się w niewielkim gimnazjum, a bohaterem zbiorowym jest grupa uczniów i nauczycieli. Pod tym względem utwór przypomina powieści Edmunda Niziurskiego, zwłaszcza „Sposób na Alcybiadesa”.

Narracja prowadzona jest na kilku torach, a poszczególne rozdziały noszą w tytule imiona uczniów, bohaterów książki i zarazem narratorów. Opowieść rozpoczyna nowa uczennica, Kiana Roubini, którą rodzinne okoliczności zmusiły do podjęcia nauki w innej niż planowała szkole. Splot okoliczności sprawił, że Kiana trafia do klasy, gdzie przebywają tzw. uczniowie „z problemami”. Te problemy to nie tylko kłopoty z nauką, ale także z emocjami, a za tym idą kłopoty wychowawcze. Trudno jest nauczycielowi osiągnąć w takiej zbiorowości sukces wychowawczy i dydaktyczny, więc też kadra stosuje swoistą „spychotechnikę”, aby nie trafić do takiego zespołu i nie być zmuszonym do pracy z „Nienauczalnymi”. Uczniowie ci to same gwiazdy; Parker Elias z niezdiagnozowaną we właściwym czasie dysleksją, dla którego wyraz „warunkowe” to „wkurowane”, a „kafeteria” to „ferie kata”. Tuż za nim Bernard Anderson, niegdyś lider koszykówki, „święta krowa sportowa”, od którego nikt niczego nie wymagał, dopóki zdobywał dla szkoły puchary i medale, a teraz, po kontuzji, nie radzi sobie z niczym. Dalej Rohin Barclay, który śpi na lekcjach, odsypiając noce, zarwane przez ojczyma – perkusistę. Wszystkim już grono pedagogiczne przylepiło etykietki: nieuważny, rozkojarzony, dukający, agresywny.

Nauczycielem, któremu dane jest zmierzyć się z tymi osobnikami, jest Zachary Kermit, który przed wieloma laty został niesłusznie oskarżony o brak dozoru, a nawet o współudział w przestępstwie podczas egzaminu stanowego. Jeden z uczniów, obecnie prominentny lokalny biznesmen, Jake Terranova, wykradł pytania egzaminacyjne, a następnie za pieniądze udostępnił kolegom, pozwalając całej klasie osiągnąć znakomity wynik. Sprawa się wydała, a ten skandal położył się cieniem na całej karierze nauczyciela, złamał jego życie osobiste, ciągnie się za nim do chwili obecnej i może zagrozić jego przyszłości zawodowej. Wystarczy jeszcze jedna porażka, o co nie trudno w NSK-8 (czyli Niezależnej Specjalnej Klasie Ósmej), a Zachary Kermit zostanie zwolniony bez prawa do emerytury.

Nauczyciel nie poddaje się jednak i zamierza bezkonfliktowo dotrwać do czerwca, gdy będzie już chroniony, nabywając prawa do wcześniejszej emerytury. Nie próbuje nawet zainteresować uczniów czymkolwiek, rozdaje zadania, niespecjalnie je sprawdza i nie przejmuje się dokuczaniem uczniów, którzy prowokacyjnie kumkają na lekcjach (pamiętamy Ulicę Sezamkową? Kermit to bohater tej niegdyś popularnej i u nas dobranocki).

I oto staje się cud. Prowadząca lekcję w sąsiedniej sali Emma Fountain interweniuje w sprawie jednego z uczniów, hałasującego na korytarzu. Zdumiony Kermit rozpoznaje w jej rysach dawną miłość, Fionę Bertelsman i nic dziwnego, to jej córka. Wspólne lekcje obu klas, zapał i żarliwość Emmy sprawiają, że w wypalonym, jakby się zdawało nauczycielu, budzi się dawny entuzjazm dydaktyczny i objawia się siła płynąca z na nowo odkrytego powołania.

To dzięki Emmie Zachary Kermit dostrzega potencjał swoich uczniów, zdolności techniczne dyslektycznego Parkera Eliasa, talent rysowniczy Rohina Barclaya i pozalekturowe zainteresowania literackie Mateo Hendricksona. Kiedy kontuzjowany Bernard Anderson (niegdyś nie bez powodu zwany Bankstormem) zostaje pominięty w zaproszeniu na mecz swojej drużyny, nauczyciel walczy z trenerem o uchylenie niesprawiedliwej decyzji. Jego postawa budzi uznanie uczniów, a zbliżający się egzamin stanowy będzie dla wszystkich szansą na dobry wynik, dzięki integracji i wzajemnej pomocy. Zmiana w zachowaniu uczniów sprawia, że nauczyciel odzyskuje wiarę w siebie i ta wiara udziela się podopiecznym.

Szczęśliwe zakończenie nie jest wcale oczywiste, nasi bohaterowie będą musieli się zmierzyć z wieloma przeciwnościami losu, zapiekła niechęć kuratora nieźle da im się we znaki. Pomyślny finał całej historii, w tym rehabilitacja nauczyciela, to zasługa dobrego wyniku podczas Festiwalu Nauki. Sukces jest efektem współpracy z firmą Jake’a Terranovy, który pragnie zdjąć ze swojego nauczyciela odium winy. Do tego dochodzi wsparcie grona pedagogicznego, potęga lokalnej prasy – that’s America!

Książka jest ciekawa, ma żywą akcję, wiarygodnych bohaterów, atrakcyjną fabułę i  problematykę, którą doceni także polski czytelnik. Utwór może być podstawą do dyskusji w gronie młodzieży, a gdyby był fakultatywnie lekturą szkolną, zamiast „Syzyfowych prac”?

 

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ