
„Książka inspirowana moim życiem” – brzmi napis na okładce. Autorka, gwiazda programu telewizyjnego „Gogglebox”, tym samym zachęca swoich fanów do odkrycia kolejnego jej oblicza. Ale nie jest to li tylko książka dla tych, którzy śledzą poczynania Izabeli Zeiske. To lekka, okraszona humorem opowieść o tym, że nie należy bać się wyzwań, że warto sięgać po marzenia, nawet gdy wszyscy mówią, że wiek już nie ten. Historia Belli daje do myślenia i motywuje do działania.
62-latka po przebytym udarze postanawia żyć pełnią życia, „jakby codziennie miała urodziny”. Ma też plany na ożywienie małżeńskiego pożycia. Tylko czy mąż po 30 latach ich związku przetrwa damsko-męskie rewolucje? Eksperymenty z truskawkami i bitą śmietaną, „fioletowym baleronem”? Randka na mieście czy wyjazd do Wenecji wydają się bezpiecznym rozwiązaniem na pozbycie się rutyny w związku. Ale nie w ich przypadku! Im bardziej Bella chce żyć pełną parą, tym bardziej jej mąż zniechęca się do jej pomysłów. Główna bohaterka ma niezły charakterek i łatwo się nie poddaje. Nawet po komentarzach matki, która notorycznie krytykuje córkę za jej wszelkie decyzje i pomysły.
Zwariowana powieść, która porusza tematy bliskie sercu każdej kobiety – od rodzinnych czy przyjacielskich relacji po wyzwania codzienności.