Poniedziałek, 2 czerwca 2025
WydawcaCzytelnik
AutorTomasz Jastrun
Recenzent(pd)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2025
Liczba stron232
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2025

Autor zebrał wiersze publikowane od debiutu w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku aż po rok 2024. Wybór jest wyraźnie profilowany i nie ma w nim wielu wierszy, jakie zapamiętali czytelnicy, a które są odniesieniem do wydarzeń i zdarzeń, które autor przeżył. Zwróciła na to uwagę Iwona Smolka, prowadząca premierowe spotkanie w miejscu szczególnym, bo w słynnej kawiarni w budynku swojego wydawcy – czyli „przy stoliku w Czytelniku”, jak głosi tytuł świetnej monografii Jarosława Molendy. Tomasz Jastrun przyznał, że wybór „ogłosił w pośpiechu, ale nie w panice”, a „książka jest podsumowaniem całej długiej drogi życiowej”, bo jego „poezja jest autobiograficzna”.

Wiersz „Ziarna” rozpoczyna się od wyznania: „Nie lubię długich wierszy”, co dobitnie widać nie tylko w tym wyborze. Właśnie lapidarność i skrótowość stanowią o poziomie, ale też o urodzie wierszy, każdy powoduje, że czytelnik po lekturze tych kilku linijek zatrzymuje się, namyśla, czasem podejmuje wewnętrzny dialog, a czasem i spór z autorem.

We „Wstępie” przywołane są słowa Czesława Miłosza, że „kurczą się, kurczą się nasze wyspy”, co wywołuje refleksję, że „kurczy się więc zasięg poezji i kurczy się życie mojej generacji”, a nowy wybór jest dla autora „osobistą wysepką”, co przyjmujemy jako wydawcy „Kwartalnika Literackiego Wyspa”, gdzie publikujemy jego teksty, ze szczególnym uczuciem, bo zaliczył nas w osobistej dedykacji do „mieszkańców mojej wyspy”.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ