W 1983 roku grupa przyjaciół pragnących wyrwać się z socjalistycznej, opresyjnej Gruzji porywa samolot lecący z Tbilisi do Leningradu. Opisał to znakomicie w książce „Pokolenie dżinsów” Dato Turaszwili. Studenci mieli nadzieję, że ucieczka im się uda, tak jak dwójce Litwinów w październiku 1970 roku, którzy uprowadzili radziecki samolot pasażerski i wylądowali w amerykańskiej bazie wojskowej w Turcji. Tych ludzi łączy to, że ich największym marzeniem była wolność.
O tym, by wyrwać się do lepszego świata, zawalczyć o lepszą przyszłość poza granicami kraju rządzonego przez komunistów, marzy też maturzystka Ola, bohaterka najnowszej powieści Ałbeny Grabowskiej. Ale nikomu tego sekretu nie zdradza – takie są czasy, że nawet ktoś bliski może się okazać donosicielem. A akurat dziewczyna i wychowująca ją babcia znalazły się na celowniku TW Czyżyka. Dlaczego zainteresowały się nimi służby bezpieczeństwa? I kto okaże się tajnym współpracownikiem? Historię trzech pokoleń kobiet poznajemy z trzech perspektyw – notatek donosiciela, trzecioosobowego narratora i listów babci do matki Oli, która jest zamknięta w zakładzie psychiatrycznym.
Ałbena Grabowska opisała rzeczywistość Polaków pod reżimem komunistycznym, pisze o ich marzeniach i dążeniach, ale zrobiła to w swoim charakterystycznym stylu, pokazując szeroki wachlarz emocji i wciągając czytelnika w opowieść.