Poniedziałek, 2 czerwca 2025
WydawcaSonia Draga
AutorRolf Börjlind, Cilla Börjlind
TłumaczenieWojciech Łygaś
RecenzentTadeusz Lewandowski
Miejsce publikacjiKatowice
Rok publikacji2025
Liczba stron384
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2025

Warto przeczytać, jeśli ktoś gustuje w tej odmianie prozy, z kilku powodów. Po pierwsze omawiany tu kryminał jest porządnie napisany. Po drugie mieści się w typowym dla szwedzkiej powieści kryminalnej nurcie eksploracji przestępstw, ale eksploracji z ukrytą w narracji misją. Bowiem przy okazji rozwijania fabularnej intrygi autorzy silnie uwypuklają problematykę społeczną. Po trzecie „Oko nocy” zamyka, jak się wydaje, kolejny cykl tomów poświęconych tym samym bohaterom narodzonym pod piórem małżeństwa popularnych i lubianych gatunkowych majstrów. Dodam, że wcześniejsza seria kryminałów tej pary, z komisarzem Martinem Beckiem w roli głównej, osiągnęła 26 bestsellerowych tomów! Po czwarte, jak powinno być w każdej porządnej powieści, proces pisania i tym razem poprzedził porządny research, w związku z czym czytamy, wierząc, że nikt nas nie oszukuje co do realiów. Po piąte wśród rozmaitych, wprowadzonych zgodnie z prawami gatunku, okropności i nieszczęść dotykających ofiar drapieżnej mafii pojawia się też humor połączony z ciepłem i zwykłą ludzką przyzwoitością. W efekcie cykl zyskał światową popularność, sprzedał się dotąd w łącznym nakładzie przekraczającym kilkaset tysięcy egzemplarzy. No i przygotowywane są ekranizacje.

Bohaterami są śledczy ze Sztokholmu – Olivia Rönnin i Tom Stilton wraz z bogatą galerią protagonistów, zresztą obecnych również w innych tomach serii. Ich relacje zdają się wreszcie finalnie porządkować, co fanów prowadzi do mniemania, że ósmy tom zamyka całość. Tym razem w centrum intrygi umieszczona została walka stróżów prawa z siatką międzynarodowych handlarzy ludźmi, bezwzględnych zwłaszcza wobec ukraińskich uciekinierów, docierających do Szwecji przez Polskę. Śledczy, starając się pomóc nieszczęsnym ofiarom, przemierzają swój kraj, ale i Lazurowe Wybrzeże. Przy okazji głównej intrygi bohaterowie rozplątują skomplikowaną sieć łączących ich zależności. Naturalnie wszystko przebiega ze stosownym zestawem komplikacji, motywy fabularne wprowadzane są dynamicznie, przeprowadzane logicznie. Wydarzenia toczą się żwawo, przyprawione zostają stosowną dawką niespodzianek, autorzy nie unikają odniesień do szwedzkich zjawisk społecznych. Cilla i Rolf Börjlind w układzie narracji wyraźnie optują za państwem opiekuńczym, rządem otwartym na imigrantów. Piszą bez dwóch zdań w lewicowym duchu, starając się z całej mocy argumentować, by w ich kraju zachowany został klimat życzliwej tolerancji wobec przybyszów; stąd kąśliwe wycieczki wobec prawicy, która właśnie wtedy, gdy toczy się akcja, wygrywa wybory i niekoniecznie prezentuje ten sam punkt widzenia co Börjlindowie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ