środa, 22 marca 2017
WydawcaTwój Styl
AutorKrzysztof Kłopotowski
RecenzentWANDA MORAWIECKA
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2004
Liczba stron320


Krzysztof Kłopotowski
jest krytykiem
filmowym‚ publicystą‚ a zebrane
w książce teksty‚ niewiele przeredagowane, ukazywały się w „Rzeczpospolitej”‚ „Filmie” i „Kinie”. Jeden z nich‚ dotyczący „Pasji” został przez redakcję odrzucony.
Książka jest dedykowana 13 filmowcom młodego pokolenia. Autor wierzy‚ że to właśnie młodzi zmienią polskie kino i polską mentalność. Kłopotowski jako jeden z niewielu‚ a według mnie jako jedyny, pisze bardzo krytycznie o polskich twórcach i polskiej kinematografii. Ma odwagę wyrazić to‚ co myśli‚ a co wielu z nas wie‚ ignorując polską kinematografię poprzez fakt nie chodzenia do kina.

„Duch był kiedyś Bogiem‚ potem stał się człowiekiem‚ a teraz jest wręcz motłochem” – Kłopotowski cytuje Nietzschego‚ a następnie konstatuje: „Wiem‚ dlaczego nie da się uniknąć reality show w telewizji‚ a następnie w kinie jakiegoś Gulczasa. Po prostu duch czasu przeniósł się dziś do pospólstwa”.

„Układy lub prywatne dojścia umożliwiają kierowanie do produkcji filmów zbędnych lub niedopracowanych.
Polskie kino musi się odmłodzić”
– pisze w innym miejscu autor. O Jerzym Kawalerowiczu natomiast czytamy: „Gdyby nie jego komunistyczne
korzenie‚ to nie wiem‚ czy wziąłby udział w skandalu artystyczno-
finansowym »Quo vadis«”. Andrzej Wajda „stracił słuch i wyczucie chwili‚ które tak dobrze umiał wykorzystać pracując w niewoli”‚ zaś Krzysztof Zanussi, „najciekawszy twórca kina moralnego niepokoju został kustoszem wyp

chanego pawia – kustoszem własnej
reputacji moralisty”.
Być może krytyka Kłopotowskiego
jest za ostra. Co roku powstaje w Polsce kilka świetnych filmów twórców młodego pokolenia‚ chętnie
oglądanych przez widzów‚ a kiedy nadchodzi czas festiwali‚ reprezentują Polskę superprodukcje zrealizowane przez „starych mistrzów”‚ jakże często zwyczajnie nudne dla młodej publiczności.
I zgadzam się z Kłopotowskim‚ że „najszczęśliwszym dniem kultury polskiej będzie dzień odesłania »Dziadów« i »Wesela« do archiwum pamiątek po nieszczęściach. »Pan Tadeusz
« razem z »Zemstą« i »Trylogią« powinny trafić do odwiedzanego z podziwem
muzeum polszczyzny”.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ