Czwartek, 9 kwietnia 2020
WydawcaPrószyński Media
AutorFlora Bieńkowska
RecenzentTomasz Zb. Zapert
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2019
Liczba stron264
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 3/2020

Kolejny po „Powieści pod różą” Heleny Boguszewskiej i Jerzego Kornackiego tom nie dopuszczony do druku w PRL-u ze względów cenzuralnych. I tak samo potwierdzający fakt, że książki mają swój czas. Nie wątpię, że „Południe wieku” opublikowane za rządów tow. Wiesława – kiedy powstało – wzbudziłoby ferment i spory. Zapewne zaistniałoby także w czasach Gierka i Jaruzelskiego. Jednak wydane po półwieczu zdecydowanie trąci naftaliną. Kogóż dziś obchodzą przemiany ideowych komunistów, którzy w roku 1956, protestując przeciwko „błędom i wypaczeniom”, oddali czerwone legitymacje, rychło angażując się w budowę „socjalizmu z ludzką twarzą”. No, może posła Czarzastego et consortes.

Zastanawia mnie, czy bez wsparcia autorów wstępu i posłowia – odpowiednio córki i syna autorki – czytelnicy zdołaliby rozszyfrować przewijające się przez tę zwietrzałą prozę zakamuflowane postacie Jarosława Iwaszkiewicza, Jerzego Andrzejewskiego, Tadeusza Konwickiego i Zenona Kliszki? Ciekawe, że duet literacko-życiowy najbliższych przyjaciół Flory Bieńkowskiej (Buguszewska&Kornacki właśnie) po przeczytaniu maszynopisu i odnalezieniu siebie w sportretowanej parze zerwał przyjaźń z autorką. Czyżby chodziło o ujawnienie różnicy lat dzielącej ów tandem? Z kronikarskiego obowiązku przypomnę, że Bieńkowska, ur. 1914 w Mogielnicy, zm. 1990 w Warszawie, popełniła kilka zbiorów poezji oraz tryptyk powieściowy pt. „Dalekie drogi”, obrazujący, z lewackiej perspektywy, los inteligencji polskiej przed i podczas II wojny światowej. I, co chyba bardziej istotne, była żoną komunistycznego dygnitarza-rewizjonisty Władysława Bieńkowskiego.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ