Piątek, 12 sierpnia 2011
WydawcaŚwiat Książki
AutorTimothy W. Ryback
TłumaczenieMałgorzata Szubert
RecenzentTomasz Z. Zapert
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2010
Liczba stron320


Ulubionym pisarzem Wojciecha Jaruzelskiego jest Mackiewicz. Józef,
by nie było wątpliwości. Ukochaną lekturą Stalina był „Faraon” Bolesława
Prusa. Podobno sowiecki dyktator czerpał z tej powieści inspirację.
A co czytał jego konkurent do tytułu największego zbrodniarza wszechczasów
– Adolf Hitler? Po lekturze książki amerykańskiego historyka
można odpowiedzieć na to pytanie jednym słowem – niemało. Chociaż
w historii zapisał się raczej paleniem książek, zgromadził imponujący
księgozbiór, składający się z ponad 16 tysięcy woluminów.
Bakcyla czytelnictwa połknął w dzieciństwie. Wspominał, że książka

były wtedy jego najlepszym przyjacielem. Zwłaszcza dorobek Karola
Maya, do którego wielokrotnie powracał. Znał też doskonale Biblię,
cenił Szekspira, Goethego, Schillera, ale w kręgu jego zainteresowań
były też kryminały oraz proza historyczno-przygodowa (Walter Scott,
Robert Louis Stevenson). Zwracał baczną uwaga na urodę książek. Kolekcjonował
bukinistyczne białe kruki, nierzadko otrzymywane w prezencie
od podwładnych znających jego upodobania. Po śmierci właściciela
jego biblioteka została rozgrabiona, a niejeden tom wypłynął
po latach na aukcjach zyskując zawrotne ceny.——

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ