Dwie pierwsze z trzech części stanowiących
w całości adaptację drugiego
tomu książkowej Trylogii Thrawna,
uznawanej za jedną z najlepszych kontynuacji przygód postaci z gwiezdnowojennego
uniwersum. Przełożone na język komiksu rozbudowane powieści
mistrza space opery –Timothy’ego
Zahna, w wersji „obrazkowej” stanowią
równie ciekawa lekturę, jak literacki
pierwowzór.
Niezwykle wartka, wielowątkowa
akcja, szybkie zmiany otoczenia i scenerii, polityczna intryga będąca zagrożeniem dla odradzającej się Republiki.
Wszystkie te elementy fabuły stanowią dla nieco uproszczonego języka
komiksu swoiste wyzwanie. Jednakże
z zadaniem tym zarówno scenarzysta,
jak i rysownik dali sobie radę bardzo dobrze.
Bogate w kolory, ale ubogie w szczegóły – zwłaszcza drugiego planu – ilustracje, nakazują koncentrację
uwagi na postaciach, ich ekspresji,
doznaniach. Najbardziej na wizualizacji
graficznej „ucierpiały” konstrukcje
techniczne, głównie, odgrywające
w opowieści niebagatelną rolę
statki kosmiczne, zaprezentowane w komiksach w sposób nieco zbyt uproszczony. Najważniejsze jednak elementy historii – jej dynamika oraz niezwykły nastrój, zbliżony do klasycznej
filmowej trylogii Lucasa, zostały przez autorów odwzorowane znakomicie.