środa, 22 marca 2017
WydawcaWydawnictwo Cyklady
AutorAnna Funder
Recenzent(AP)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2007
Liczba stron310


Reżim, jaki by nie był, opiera się na donosicielstwie, zastraszeniu i fizycznej przemocy, izolacji i dezinformacji. Znakomicie wszystkie te mechanizmy odsłania „Stasiland”, bardzo dobry debiut australijskiej dziennikarki Anny Funder, która przyjrzała się reżimowi enerdowskiemu. Książka jej pokazuje, jakimi metodami tajna policja Stasi przemieniła swój kraj w olbrzymie więzienie,
z którego tylko nieliczni mogli się wydostać. W jaki sposób zmuszano
ludzi do współpracy i donoszenia na wszystkich i o wszystkim, bowiem przedmiotem zainteresowania tej instytucji było również prywatne życie każdego obywatela. Jak tłumiono wszelkie przejawy samodzielnego myślenia,
nie mówiąc już o jakichkolwiek próbach wprowadzenia zmian.

Autorce udało się napisać książkę, która łączy w sobie nie tylko elementy
historyczne i biograficzne, ale także walory literackie, które powodują, że czyta się ją jak powieść sensacyjną. „Stasiland” został przetłumaczony na kilkanaście języków i wielokrotnie nagrodzony, w tym prestiżową Nagrodą Samuela Johnsona za 2004 rok przyznaną przez BBC Four.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ