Poniedziałek, 4 listopada 2024
WydawcaHarper Collins Kids
TłumaczeniePaulina Braiter
RecenzentSebastian Walczak
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2024
Liczba stron96
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 10/2024

Jeśli dzieci lubią się bać i jeszcze rodzice na to pozwalają, to jest to propozycja obowiązkowa na liście zakupów.

Wydawnictwo Harper Collins opublikowało antologię opowiadań dla dzieci, które jest reprezentatywnym przeglądem klasyki dziewiętnastowiecznej powieści grozy. Nie jest to jednak tomiszcze zabijające swoim ogromem radość czytania. Każdy utwór jest syntetyczną wersją całości lub jednego wątku oddającego klimat tajemniczego dreszczyku emocji prezentowanego utworu. Znajdziemy tu dziesięć młodzieżowych adaptacji. Do typowych szlagierów należą „Dracula” Brama Stokera, „Frankenstein” Mary Shelley, „Dziwny przypadek doktora Jekylla i pana Hyde’a” Roberta Louisa Stevensona czy też „Serce oskarżycielem” Edgara Allana Poego. Do nich zostały dobrane mniej znane utwory, jak „Widmowi piraci” Williama Hope Hodgsona oraz „Dom o siedmiu szczytach” Nathaniela Hawthorne’a przetłumaczone i wydane w Polsce tylko raz na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Najbardziej jednak cieszy, że wśród tekstów znalazła się „Mumia” Arthura Conana Doyla. Dobrze, że to opowiadanie zostało wyciągnięte z lamusa, bo może dzieci, zapoznając się z twórczością szkockiego pisarza, zobaczą w nim kogoś więcej niż tylko twórcę Sherlocka Holmesa. Książka przypomina także „Legendę o Sennej Kotlinie” Washingtona Irvinga, która w Polsce jest bardziej znana jako film „Jeździec bez głowy” z Johnnym Deppem, na jej motywach powstała także produkcja Disneya „Przygody Ichaboda i Pana Ropucha”. Opowiadanie może wartościowo uzupełnić rodzinny seans przed telewizorem.

Jak słusznie zdecydowali autorzy opracowania (skądinąd w ogóle nie podano ich personaliów w książce!), horror jako gatunek wcale nie wyczerpuje tematu grozy. Dzieci przeczytają też uładzoną wersję „Portretu Doriana Graya” Oscara Wilde’a oraz „Jasia i Małgosi” Jacoba i Wilhelma Grimmów.

Wszystkie fabuły są sugestywnie poddane korekcie. Pozbawiono ich makabryczności scen, a budowane napięcie nie wykracza poza komfort, jaki powinno odczuwać dziecko, żeby historia bawiła swoją fabułą, była emocjonująca, a przy tym pociecha czuła się przez cały czas bezpiecznie.

Ponadto „Straszne historie” są starannie i bardzo estetycznie wydane. Ilustracje Victora Mediny dobrze korespondują z tematyką opowiadań, zarówno tematycznie, jak i stylistycznie.

Ciekawa lekcja historii literatury dla czytelników od ośmiu lat. Aż strach się bać, ilu dorosłych sięgnie po tę książkę przy okazji!

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ