Wtorek, 5 października 2021
WydawcaNoir sur Blanc
AutorAndrea Camilleri
TłumaczenieMaciej A. Brzozowski
RecenzentGrzegorz Sowula
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2021
Liczba stron206
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 9/2021

Koniec czerwca spędziłem w Rzymie – powrót po półtorarocznej przerwie. Dwa tygodnie później poczta przyniosła kolejny tom sycylijskich śledztw komisarza Montalbano – on też wrócił po długiej nieobecności.

„Albo już kochasz książki Andrei Camilleriego, albo jeszcze ich nie czytałeś”. To zachęta z okładki, wyjątkowo trafna. Bo z powieściami tego autora tak właśnie jest – on wraca czy my wracamy do niego? My idziemy na spotkanie ze starym, wypróbowanym przyjacielem, on objawia się nam co jakiś czas, niczym gość z odległych rejonów, który akurat przybywa z wyczekiwaną od dawna wizytą. Wiemy doskonale, jak zabrzmi jego narracja, fabuła też Bogiem a prawdą jest nam znana, a jednak tęsknimy do jego opowieści i bardzo nam ich było brak. Kochamy książki Camilleriego, ot co.

„Świetlne ostrze” to powieść sprzed dziesięciu lat bez mała, tyle że Camilleri jest mistrzem zacierania temporalnych tropów – ktoś bardzo wnikliwy mógłby starać się osadzić akcję w jakimś przedziale czasowym na podstawie różnych szczegółów, niemniej autorowi jest to zupełnie obojętne, podobnie jak i sceneria na poły prawdziwa, na poły wyimaginowana. Czasem miewam nawet wrażenie, że sama akcja jest mu też dosyć obojętna – dochodzenie, jakie prowadzi w tej książce Montalbano, jest pozornie złożone, ale stanowi tło dla jego prywatnych zmagań: zdradza w pełni świadomie Upierdlivię, gotów jest zacząć nowy związek, dopiero nieoczekiwany zakręt w śledztwie przypomina mu o cierpieniu jego partnerki, którego poniekąd był sprawcą. Romans kończy się, Camilleri zamyka ten wątek w dwóch krótkich zdaniach.

Zawsze myślę o Camillerim, że był ostatnim z rodziny mistrzów krótkiej formy – Chandler, Hammett, Macdonald, Parker, przede wszystkim Simenon. Włoch może jest, naturalnie, bardziej gadatliwy, ale jednak zwięźle pokazuje to, co ważne dla kryminalnej historii: załamania ludzkiego charakteru. To, jak w starym żydowskim dowcipie, Tora – reszta to komentarz.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ