Z Benia to dopiero jest kierowca! Swoją wyścigówką zaraz przegoni Oskara! Bip, bip! Hanulka na traktorze ostrzega kurki: „z drogi, bo przygniotę wam pazurki!”. Jedzie pociąg z daleka. Dryń, dryń! Jak robi wóz strażacki? A Bysio jeździ wypasioną limuzyną, słucha głośnej muzyki i trąbi na wszystkich. Nieładnie! Dogonimy wóz z pysznymi włoskimi lodami? Mniam!
I jest także książeczka z odgłosami zwierząt i… pewną niespodzianką. Uwaga! Trzeba uważnie przeczytać opis. Tu zwierzątka wydają inne dźwięki niż w rzeczywistości. Osiołki muczą, żaby gdaczą, kozy ćwierkają, a świnki rżą jak konie. Myszaczek uczy tatę, jak powinien brzmieć taki dźwięk naprawdę. Mali czytelnicy poznają zwierzęta, uczą się je naśladować, a mnóstwo przy tym zabawy i śmiechu. Czy Myszaczek potrafi naśladować biedronkę? A wy? Trzeba nacisnąć srebrną kropeczkę i zabawa murowana. To są książeczki dla dużych i małych, pięknie wydane na grubym kartonowym, laminowanym papierze (łatwo się czyści i szybko nie zniszczy), pobudzają wyobraźnię i kreatywność.