Poniedziałek, 18 lipca 2011
WydawcaW.A.B.
AutorFiodor Huber
TłumaczenieJerzy Czech
RecenzentTO-RT
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2011
Liczba stron360


Autor korespondencji zawartej w książce – opracowanej
przez jego przybranego potomka – to
bez wątpienia jeden z najważniejszych pisarzy rosyjskich
zeszłego stulecia. Dowodem choćby monumentalna
epopeja powieściowa „Życie i los”,
opublikowana 20 lat po zgonie autora.
W czasie wojny Grossman był korespondentem

wojennym. Z Armią Czerwoną dotarł aż do
Berlina, gdzie świętował razem ze zdobywcami
miasta. „Potem się dowiedziałem, że wielu z nich
było… żywymi trupami, bo wypili straszną truciznę z beczek z płynem
technicznym w Tiergarten – zaczęła działać na trzeci dzień i zabijała bez
litości”. Inny zarzut wobec krasnoarmiejców dotyczy szabrownictwa:
„Beczki, kupa aparatury, skóra, buty, wino, szampan, ubrania – wszystko
to wiozą albo dźwigają na plecach”. Powód płaczu wielu niemieckich
kobiet uzmysłowił mu pewien Francuz: „Kocham waszą armię i dlatego
bardzo mi przykro, kiedy widzę jak traktujecie dziewczęta i kobiety. To
bardzo zaszkodzi waszej propagandzie”.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ