Powieściowy debiut dziennikarki, w kręgu zainteresowań której znajduje się przede wszystkim literatura. Jej teksty ukazywały się w „Gazecie Wyborczej” i w „Wysokich Obcasach”. Teraz sama postanowiła pisać książki.

Tematem „Zguby” – jak można najprościej wyjaśnić – jest rodzina w obliczu emigracji zarobkowej. Rodzice piętnastoletniej Marianny pewnego dnia oznajmiają, że wyjeżdżają za granicę za pracą. To długi ojca doprowadziły ich do takiej decyzji. Dziewczyna razem z młodszym bratem trafia pod kuratelę babci, z którą dotychczas oboje nie mieli zbyt dobrego kontaktu. Żadna ze stron nie jest zadowolona, że właśnie tak połączyły się ich losy.

Pomysł na powieść dość ciekawy, to życiowa i emocjonalna historia, jednak realizacja kuleje ze względu na przewidywalność fabuły i chaotyczny styl prowadzenia narracji.

Pozostaje mieć nadzieję, że pierwsze koty za płoty i przy kolejnych pisarskich próbach autorka wypracuje indywidualny styl.