Poniedziałek, 31 października 2016
Ranking drukarń dziełowych Magazynu Literackiego KSIĄŻKI


Tradycyjnie na Targach Książki w Krakowie redakcja Magazynu Literackiego
KSIĄŻKI ogłasza wyniki rankingu najlepszych w Polsce drukarń
dziełowych. Już po raz trzynasty poprosiliśmy wydawców o ocenę współpracy z rodzimymi zakładami drukarskimi.

O tym, które miejsce zajmuje drukarnia, decydują liczba oddanych głosów i punkty. Wysyłając ankiety, poprosiliśmy wydawców o przyznanie drukarniom ocen od 1 do 5, gdzie 5 jest oceną najwyższą, w pięciu kategoriach: “jakość produkcji”, “terminowość jej realizacji”, “elastyczność na uwagi kontrahentów”, “kontakty interpersonalne” oraz “satysfakcja z zakresu świadczonych usług”. Oceny mnożone są przez tzw. wskaźnik wagi poszczególnych kategorii, za najważniejsze uznając jakość i terminowość, a za “najmniej istotne” – satysfakcję z zakresu usług.

I po raz kolejny nie było zaskoczenia na miejscu lidera. Najwyżej oceniona została drukarnia Opolgraf, która niemal od początku istnienia naszego zestawienia figuruje w najściślejszej czołówce, nie tracąc renomy wśród zleceniodawców. W trzynastoletniej historii rankingu opolska drukarnia aż  pięciokrotnie zdobyła pierwsze miejsce (2015, 2014, 2012, 2009, 2008), miejsce drugie – trzykrotnie (2013, 2010, 2006), a miejsce trzecie – dwukrotnie (2011 i 2007).

Mirosław Szewczyk, prezes zarządu Opolgraf i Piotr Dobrołęcki, redaktor naczelny “Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”

Wydawcy, którzy oceniali w ankietach opolski zakład, najwyżej punktowali jakość i staranność wykonywanej produkcji, doceniano perfekcyjne wykonanie. “Zawsze na czas” – to kolejny atut drukarni z Opola. Terminowość została przez klientów wysoko oceniona, podkreślano również “doskonałą szybkość działania”.

Na uznanie zasługuje fakt, że w Opolgrafie nie boją się nowych wyzwań, są w stanie poradzić sobie z nawet najtrudniejszym, nietypowym zadaniem, co potwierdza jeden z naszych respondentów: “Zlecony druk był dość trudną pracą, której nie chciała się podjąć żadna inna drukarnia, do której się zwracaliśmy. Opolgraf poradził sobie znakomicie – otrzymaliśmy książkę dokładnie taką, jaką chcieliśmy”. Wielokrotnie powtarza się w odpowiedziach opinia, że załoga potrafi z zaangażowaniem i w profesjonalny sposób odnieść się do próśb i sugestii. Co warte podkreślenia, Opolgraf ma świetny zespół profesjonalistów, który potrafi zadbać o dobry kontakt z klientami. Jakość kontaktów interpersonalnych jest na wysokim poziomie, a szczególne uznanie zdobyła Bożena Wrona, którejnazwisko już wielokrotnie pojawiało się w ankietach. Jednym słowem profesjonalizm. “Drukujemy odpowiedzialnie i z pasją” – to jedno z haseł opolskiej drukarni, które doskonale oddaje charakter działania zespołu pod kierownictwem Mirosława Szwczyka.

Jeśli w planach macie Państwo druk książek w doskonałej jakości i w atrakcyjnej cenie, to – jak wynika z opinii naszych respondentów – Opolgraf to dobry adres.

Drukarnia wciąż zaskakuje nowymi przedsięwzięciami. Kilka lat temu stworzono Fabrykę Inspiracji, w ramach której odbywały się spotkania z pisarzami czy osobami związanymi z kulturą. W tym roku Fabryka Inspiracji stała się fundacją, która wsparła organizacyjnie pierwszy w Opolu Festiwal Książki. Czerwcową imprezę, zainicjowaną przez Opolgraf, odwiedziło ponad 7000 osób, w targach uczestniczyło 41 wystawców z całej Polski. “Nieskromnie powiem, że sam wpadłem na pomysł tej imprezy podczas targów książki w Warszawie – opowiadał naszej redakcji Mirosław Szewczyk, prezes Opolgrafu. Pomyślałem wówczas, że możemy zorganizować takie targi w Opolu, oczywiście na miarę miasta, w którym mieszkamy. Jesteśmy zadomowieni w branży i mamy liczne z nią kontakty, a także z władzami miasta. Jako Opolgraf jesteśmy na tym rynku i tak naprawdę z niego żyjemy, zaś informacje o tym, że ludzie czytają coraz bardziej działają na nas mobilizująco. Ponieważ jesteśmy w stanie jako drukarnia dołożyć jakąś cegiełkę, dając wkład organizacyjny i przekazać kontakty w branży, a przez to stworzyć taką imprezę, która może zarazić kilka tysięcy ludzi w Opolu – to dlaczego nie?”.

W ramach opolskiego festiwalu odbyła się konferencja branżowa zatytułowana “Innowacje i nowe technologie rozwojowe w poligrafii – drukarnia 2.0″, na której drukarnia Opolgraf przedstawiła innowacyjne rozwiązanie w obszarze nanotechnologii nazwane technologią ALD, czyli Atomic Layer  Deposition, co można przetłumaczyć jako ?osadzanie warstw atomowych”. Jak przedstawiono, jest to chemiczna metoda nanoszenia cienkich warstw bazujących na samolimitujących się reakcjach powierzchniowych w celu usuwania z drukowanych powierzchni bakterii i drobnoustrojów, co z  pewnością może mieć praktyczne zastosowanie przy produkcji książek dla najmłodszych.

“Należy przełamywać istniejące schematy i próbować łączyć rzeczy, które pozwolą stworzyć ofertę, której na rynku do tej pory nie było. Pozwoli nam to stać się pionierami, a co za tym idzie, objęcie w udziale znaczną część powstającego rynku” ? to recepta na sukces Mirosława Szewczyka, którą podzielił się w raporcie “Rynek poligraficzny i opakowań z nadrukiem w Polsce” (edycja 2016).

Drugie miejsce należy po raz kolejny do Olsztyńskich Zakładów Graficznych OZGraf. W naszych zestawieniach drukarnia pięciokrotnie zajmowała drugie miejsce (2015, 2011, 2008, 2005, 2004), dwukrotnie też była na pozycji lidera (2013 i 2006).

Piotr Ciosk, prezes zarządu Ozgraf i Piotr Dobrołęcki

“Doskonała jakość produkcji połączona z terminowością” – te słowa najlepiej charakteryzują olsztyńską drukarnię. Zdaniem wielu wydawców to zakład oferujący najlepszą w Polsce oprawę złożoną. Klienci mają rozmaite wymagania i prośby, Ozgraf – wg wielu opinii – jest otwarty na wszelkie sugestie, oferuje pomoc i fachowe porady. A jeśli u zleceniodawcy zdarzają się spowolnienia w dostarczeniu plików, co mogłoby zburzyć harmonogram prac, “na szczęście zawsze można liczyć na bardzo dużą cierpliwość i wyrozumiałość na wszelkie zmiany i opóźnienia po stronie klienta”.

Olsztyńskie Zakłady Graficzne OZGraf, które w ub. roku obchodziły jubileusz siedemdziesięciolecia, odwzajemniają się swoim zleceniodawcom, przyznając własne nagrody – w trzech kategoriach: “dobra i wymagająca książka”, “?wydarzenie wydawnicze” i “książka dla dzieci”.

Prezes zarządu drukarni, Piotr Ciosk, ma ambitne plany zbudowania od zera nowej, nowoczesnej drukarni, ale to perspektywa na trzy-cztery lata. Jak twierdzi, jest bardzo zadowolony z wyników finansowych roku ubiegłego i osiągniętego poziomu sprzedaży.

Czołówkę rankingu najlepszych drukarń dziełowych zamyka Abedik, który potrafi zaskoczyć swoich klientów przysyłając gotowe publikacje… przed terminem. Do tego “prace realizowane są bez zarzutu, zarówno w oprawie miękkiej, jak i twardej”. “Bardzo wysoka staranność” – potwierdza inny z respondentów. Jak podkreślano wielokrotnie: “Drukarnia bez problemów reaguje na pomysły i zmiany w realizowanych tytułach” oraz “często spełnia prośby i dopasowuje się do naszych propozycji”.

Eugeniusz Stasiak, dyrektor drukarni Abedik i Piotr Dobrołęcki

Na czwartej pozycji znalazły się ex aequo Białostockie Zakłady Graficzne (“Wysoka jakość materiałów, druku i prac introligatorskich”) i Edica (“od lat najwyższa jakość, szczególnie w zakresie oprawy złożonej, jeżeli do wykonania są niepopularne procesy introligatorskie, np. registry, perforacje, zaokrąglone narożniki, to tylko w Edice”).

Na piątym miejscu znalazła się Drukarnia Wydawnicza im. W.L. Anczyca, która niestety spadła w rankingu z trzeciego miejsca.

Szóste miejsce (awans z siódmego) należy do Zakładu Graficznego Colonel, siódme miejsce (awans o cztery oczka) zajęła drukarnia Read Me, na ósmym miejscu (podobnie jak przed rokiem) uplasowała się Drukarnia Skleniarz, na dziewiątym Poligrafia Janusz Nowak. Pierwszą dziesiątkę zamyka drukarnia cyfrowa Totem.

Pełne wyniki rankingu przedstawia tabela.

Ewa Tenderenda-Ożóg

Podaj dalej