Po raz trzeci miasto Warszawa zafundowało czytelnikom książkową atrakcję - Warszawski Kiermasz Książki na rynku mariensztackim, u podnóża Starego Miasta. Zafundowało, bo zaprosiło wydawców do bezpłatnego udziału w tym wydarzeniu, a wydawcy z chęcią skorzystali z takiej możliwości. - Zainteresowanie wydawców udziałem w Kiermaszu, jaki odbył się w ostatni majowy weekend, było bardzo duże - powiedziała Bibliotece Analiz Teresa Wieczorek z Murator Expo, firmy, która wraz ze spółką Targi Książki była organizatorem wykonawczym. Głównym organizatorem była Stołeczna Estrada, która zapewniała program towarzyszący imprezie z udziałem zarówno autorów, jak i artystów estradowych. Niektórzy uczestnicy kiermaszu mówili nawet, że najlepiej będzie, jak w przyszłym roku impreza zostanie przeniesiona na większy teren na pobliskim Placu Zamkowym - wokół kolumny króla Zygmunta.  Niektórzy narzekali jednak. Jedni na ... gorąco, inni na brak klientów, a jeszcze inni na ich nadmiar. - To wszystko zależy od miejsca na kiermaszu - tłumaczył Waldemar Szatanek, najbardziej znany warszawski antykwariusz, uczestnik wszystkich większych imprez książkowych, nie tylko zresztą w Warszawie. Jedne z naszych stoisk z książką antykwaryczną ulokowane tuż przy wejściu na kiermasz od strony Krakowskiego Przedmieścia są oblegane, a do stoisk na środku Rynku Mariensztackiego, pomimo, że …