„Boże! Ci wszyscy którzy tu bywają, czego nam życzą niechaj sami
mają” – taki oto napis witał gości przybywających do Bałtowa, a konkretnie
do pałacu książąt Druckich-Lubeckich. Obiekt, który powstał
w końcu XIX wieku, dziś znajdujący się pod pieczą Agencji Rolnej
Skarbu Państwa niestety niszczeje, jak informują ze smutkiem autorzy
przewodnika. Lecz ani pałac, ani bałtowski młyn wodny nie
przyciąga tak bardzo turystów jak park, który pozwala zajrzeć do
jurajskiego świata sprzed milionów lat. JuraPark w Bałtowie został
otwarty w 2004 roku, a jego utworzenie ma bezpośredni związek
z odkryciami w tym rejonie tropów dinozaurów. Dziś prezentowane
są w nim makiety gadów jurajskich naturalnej wielkości i innych
stworzeń – łącznie ok. 100. Inną ciekawą atrakcją jest Zwierzyniec,
którego mieszkańców – dziką zwierzynę – ogląda się z okien znanych
z amerykańskich filmów schoolbusów. Przewodnik zawiera mnóstwo
barwnych ilustracji i ciekawostek. Warto będąc na miejscu wybrać
się na jedną z wycieczek, w zależności od upodobań, proponowanych
przez autorów: „ścieżka jurajska”, „Bałtów w pigułce”, „szlak im.
Stanisława Jeżewskiego”, „szlak żółwia i dinozaura” i „szlak Witolda
Gombrowicza”. Oczywiście są też informacje dotyczące noclegów
i gastronomii. Jedyne, czego mi zabrakło w tym przewodniku, to cen
biletów wstępu (chociaż przybliżonych) do najbardziej popularnych
obiektów turystycznych.