Czwartek, 6 lipca 2017
WydawcaRebis
AutorStefan Turschmidt
Recenzent(to-rt)
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2016
Liczba stron400
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2017

Autor przenosi nas do Rosji z przełomu XIX i XX stulecia. Plastycznie szkicuje konterfekty terrorystów walczących z caratem. Wiery Zasulicz, która strzelała do gubernatora Trepowa, Siergieja Diegajewa – zabójcy szefa rosyjskiej policji politycznej, Borysa Sawinkowa – twórcy „Trzeciej Rosji” (projekt pozostał jedynie na papierze), Marii Spiridonowej – więzionej i za czasów carskich, i sowieckich. W fascynujących szkicach usiłuje pojąć motywację opisywanych. Korzystając ze źródeł historycznych, konstruuje pierwszorzędną beletrystykę. Zwraca uwagę dojrzała i nietuzinkowa forma tej prozy, bogaty język, niezwykle ciekawe tworzenie szerokiej panoramy zdarzeń.

Trafiamy w kręgi przeciwników caratu, reformatorów, liberałów, ale i policjantów, tajnych współpracowników Ochrany, przedstawicieli władzy. Poznajemy losy bojowników, idealistów, cyników, marzycieli oraz śledczych, prowadzących walkę lub swoistą grę z konspiratorami. Przyglądamy się carowi, ministrom, arystokratom, prokuratorom, którzy stają się celem zamachów.

Rewolucjonistów – zawsze i wszędzie – napędzała nienawiść. Wobec rzeczywistości, władzy, ludzi, grup społecznych. Uznali, że najpierw trzeba skutecznie zburzyć stary porządek, by móc zacząć kreować nowy. Gardzili światem, w którym żyli, a idee krwawo wprowadzali w czyn. Tymczasem – jak uczy Klio – nienawiść to wielka siła, lecz wyłącznie destruktywna. Niczego nie da się na niej zbudować. W epoce powszechnego strachu przed terroryzmem to lektura szczególnie ważna.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ