środa, 30 stycznia 2019
WydawcaRebis
AutorRobert o’Neill
TłumaczenieRadosław Kot
RecenzentMichał Kramar
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2018
Liczba stron404
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 1/2019

Niewiele osób może się pochwalić powstaniem dwóch hollywoodzkich filmów na temat swojej działalności zawodowej. Robert O’Neill dostąpił tego zaszczytu, ponieważ jego praca odbiegała od standardowych zawodów wykonywanych przez większość z nas – przez dekadę służył on w jednej z najbardziej elitarnych jednostek Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, czyli Navy Seals. Setki misji bojowych i sytuacji zagrażających życiu, wiele odznaczeń, ale jeszcze więcej pogrzebów towarzyszy broni; O’Neill potrafi w swojej autobiograficznej książce o wszystkim opowiedzieć z humorem i przenikliwością.

Poznajemy go jako młodego, nieco zagubionego chłopaka, szukającego pomysłu na siebie i sposobu opuszczenia niewielkiego, rodzinnego Butte w stanie Montana. Po wstąpieniu do wojska i rozpoczęciu szkolenia autor rzuca się – nieraz dosłownie – w wir prób i testów, które kończą się „piekielnym tygodniem” i ostatecznym uzyskaniem statusu Seala. Czytelnicy mają możliwość szczegółowo poznać kolejne etapy obowiązkowego szkolenia. Należy przyznać, że te bardzo wymagające ćwiczenia są niezbędne w kontekście późniejszych działań członków różnych załóg. Zaliczenie każdego kolejnego zadania przybliża O’Neilla do osiągnięcia wymarzonego celu – bycia członkiem jednostki. Testy są stworzone w sposób pozwalający na sprawny „przesiew”, ale O’Neill nigdy nie wątpi i nie zbacza z obranego kursu. Późniejsze misje, szkolenia, walka z wrogiem, ciągle wysoki poziom adrenaliny – autor na najwyższych obrotach funkcjonuje przez wiele lat i na całe szczęście dla nas, wiernie i barwnie potrafi o tym opowiedzieć. Kulminacją jest misja, w której ostatecznie pociąga za spust broni wymierzonej w Osamę bin Ladena – jednak nie doszłoby do tego, gdyby nie tysiące godzin wcześniejszej pracy. Warto o tym pamiętać.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ