Zahera od urodzenia mieszka w marokańskim szpitalu, bo połknęła chmurę, która przeszkadza jej oddychać. Bliska śmierci, walczy o każdy oddech i czeka na swoją przybraną mamę, która zabierze ją do Paryża. A Europę dusi inna wielka chmura – chmura pyłu z islandzkiego wulkanu. Listonoszka Prividence Dupois za wszelką cenę musi dostać się do swojej córeczki, a ponieważ samoloty nie latają, postanawia nauczyć się latać o własnych siłach w… klasztorze tybetańskim w Wersalu. Opowieść snuje Leon, kontroler lotów na paryskim lotnisku Orly. To do niego przyszła Prividence, ubrana w strój bikini (wymagany podczas lotu o własnych siłach) i poprosiła o zgodę na start. A on się zgodził.

Autor „Niezwykłej podróży fakira, który utknął w szafie Ikea” był didżejem, kompozytorem, autorem tekstów i piosenkarzem, nauczycielem języków obcych, tłumaczem i cyrkowym magikiem… I faktycznie, sporo w jego książkach magii. Obdarzony wyobraźnią giętką i elastyczną jak ciało radzieckiej gimnastyczki ma fantazję i upodobanie do absurdu oraz wyborne poczucie humoru. Z wprawą i rozmachem przekracza granice szarej rzeczywistości i sprawia, że staje się ona łatwiejsza do zniesienia. W swojej poetyckiej i poruszającej bajce opowiada o potędze miłości, która potrafi przezwyciężyć nawet grawitację i jest najlepszym lekarstwem na wszystkie choroby świata. Miłość uskrzydla!