środa, 22 marca 2017
WydawcaBiuro Literackie
AutorBogusław Kierc
Recenzent(JD)
Miejsce publikacjiWrocław
Rok publikacji2004
Liczba stron64


Po raz pierwszy „Zaskroniec” ukazał się nakładem Biura Literackiego
Port Legnica w roku ubiegłym. Po przeprowadzce Biura Literackiego z Legnicy do Wrocławia Artur Burszta, rzutki i energiczny szef wydawnictwa, postanowił dobrze sprzedającego się „Zaskrońca” wznowić. I słusznie, gdyż jest to – moim nieskromnym zdaniem – najlepszy tom poezji, jaki dotąd ukazał się nakładem tej specjalizującej
się w poezji oficyny.

Bogusław Kierc, rówieśnik Barańczaka
i Zagajewskiego, nigdy nie należał do formacji Nowej Fali, działał
w pojedynkę, poza generacyjnymi i międzygeneracyjnymi sporami czy wręcz kłótniami, podobnie zresztą, jak Bohdan Zadura, również autor Biura Literackiego.
Poeta, ale również eseista, mający w dorobku kilka znakomitych książek o twórczości Juliana Przybosia, edytor pism Rafała Wojaczka, wreszcie aktor teatralny i filmowy znany między innymi z głównej roli w „Odejściu głodomora” Tadeusza Różewicza w reżyserii Helmuta Kajzara czy z roli Krzysztofa Cedro w „Popiołach” w reżyserii
Andrzeja Wajdy, regularnie publikuje
swoje wiersze na łamach pism literackich: „Twórczości” i „Odry”.

Cóż to za wiersze! Czytając, ma się wrażenie, że poeta nie tyle je napisał,
ile wyśpiewał. Z wielką finezją korzysta zarówno z dobrodziejstw rymu, jak i rytmu. Nie znaczy, że można poecie zarzucić tradycjonalizm.
Nic podobnego. Zanurzony jest on po szyję, zarówno w tradycji, jak i we współczesności. Doskonałym tego dowodem „Błąd”, nawiązujący do anonimowej pieśni z XV wieku, zaczynającej się jako: „Dusza z ciała wyleciała,/ Na zielonej łące stała”. U Kierca: „Dusza z ciała wyleciała,/ bo się w łące zakochała”. I co z tego wynikło? Mus przeczytać.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ